15 grudnia 2010 r. uczniowie naszego gimnazjum napisali próbny test z zakresu
zadań humanistycznych. W tym wydarzeniu uczestniczyło 24 uczniów oraz trzech opiekunów. Tuż przy wejściu do sali każdy otrzymywał swój numerek i miał wyznaczoną ławkę. W komisji zasiadał jeden lub więcej nauczycieli ( wpisujesz swoje ). Punkt godzina 9:00 rozpoczęliśmy pisanie testu. Na początku padło polecenie zakodowania swoich prac, a następnie życzono nam połamania długopisów i rozpoczęliśmy rozwiązywanie. Pierwszy uczeń wyszedł już po pół godziny. Po upłynięciu 120 minut wszyscy odłożyli pracę na bok, a opiekunowie
je pozbierali. Razem z klasą stwierdziliśmy, że test nie należał do najtrudniejszych, ale były zadania, które sprawiły nam kłopot. Każdy odczuł tą próbę inaczej, a mi on najbardziej odpowiadał.
15 grudnia 2010 r. uczniowie naszego gimnazjum napisali próbny test z zakresu
zadań humanistycznych. W tym wydarzeniu uczestniczyło 24 uczniów oraz trzech opiekunów. Tuż przy wejściu do sali każdy otrzymywał swój numerek i miał wyznaczoną ławkę. W komisji zasiadał jeden lub więcej nauczycieli ( wpisujesz swoje ). Punkt godzina 9:00 rozpoczęliśmy pisanie testu. Na początku padło polecenie zakodowania swoich prac, a następnie życzono nam połamania długopisów i rozpoczęliśmy rozwiązywanie. Pierwszy uczeń wyszedł już po pół godziny. Po upłynięciu 120 minut wszyscy odłożyli pracę na bok, a opiekunowie
je pozbierali. Razem z klasą stwierdziliśmy, że test nie należał do najtrudniejszych, ale były zadania, które sprawiły nam kłopot. Każdy odczuł tą próbę inaczej, a mi on najbardziej odpowiadał.