Napisz sprawozdanie z przedstawienia klasowego pt:"Królewna na ziarnku groch" Prosze o długie sprawozdanie ale krótkie też mogą być!!Dam Naj!!!:)
Ikusia112
Był sobie pewnego razu książę, który chciał się żenić z księżniczką, ale to musiała być prawdziwa księżniczka. Jeździł więc po świecie, żeby znaleźć prawdziwą księżniczkę, ale gdy tylko jakąś znalazł, okazywało się, że ma jakieś "ale". Księżniczek było dużo, jednak książę nigdy nie mógł zdobyć pewności, że to były prawdziwe księżniczki. Zawsze było tam coś niezupełnie w porządku. Wrócił więc do domu i bardzo się martwił, bo tak ogromnie chciał mieć za żonę prawdziwą księżniczkę: Pewnego wieczora była okropna pogoda : błyskało i grzmiało, a deszcz lał jak z cebra; było strasznie. Nagle zapukał ktoś do bramy miasta, i stary król wyszedł otworzyć. Przed bramą stała księżniczka. Ale, mój Boże, jakże wyglądała, co uczyniły z niej deszcz i słota! Woda spływała z włosów i sukien, wlewała się strumykiem do trzewiczków i wylewała się piętami, ale dziewczynka powiedziała, że jest prawdziwą księżniczką. Księżniczka śpiąca na 20 materacach"Zaraz się o tym przekonamy" - pomyślała stara królowa, ale nie powiedziała ani słowa, poszła do sypialni,zdjęła całą pościel, na spód łóżka położyła ziarnko grochu i ułożyła jeden na drugim dwadzieścia materaców na tym ziarnku grochu, a potem jeszcze dwadzieścia puchowych pierzyn na tych materacach. I na tym posłaniu miała spać księżniczka. Rano królowa zapytała ją, jak spędziła noc.
-O, bardzo źle - powiedziała księżniczka - całą noc oka nie mogłam zmrużyć! Nie wiadomo, co tam było w łóżku. Musiałam leżeć na czymś twardym, bo mam całe ciało brązowe i niebieskie od sińców. To straszne! Wtedy mieli już pewność, że była to prawdziwa księżniczka, skoro przez dwadzieścia materaców i dwadzieścia puchowych pierzyn poczuła ziarnko grochu. Taką delikatną skórę mogła mieć tylko prawdziwa księżniczka. Książę wziął ją za żonę, bo teraz był pewien, że to prawdziwa księżniczka, a ziarnko grochu oddano do muzeum, gdzie jeszcze teraz możną je oglądać, o ile go ktoś nie zabrał. Widzicie, to była prawdziwa historia!
59 votes Thanks 2
monarma
Dnia 30 maja 2010 roku, w mojej klasie odbyło sie przedstawienie pt.,,Królewna na ziarnku grochu"". Aktorzy którzy brali udział w owym przedsieęwzięciu to moi dobrzy koledzy z którymi widze sie codziennie w szkole i musze przyznać że nie miałam pojęcia o ich zdolnościach aktorskich.Grali wspaniale! Nigdy bym sie nie spodziewała że klasowa wersja przedstawienia może byc lepsza od teatralnego! Ubrali odpowiednio klase i założyli odpowiednie przebrania całość wyglądała nie samowicie! Przedstawienie to bardzo mi sie podobało i już czekam na nastepne popisy sceniczne moich kolegów.
16 votes Thanks 0
Avrill
Dnia 25.05.2010r o godzinie 12:00 na sali gimnastycznej odbyło się przedstawienie pt."Królewna na ziarnku grochu". Z Lublina przyjechali aktorzy,którzy doskonale zagrali swą rolę. Bardzo nam się spodobał ten spektakl,ponieważ grali w nim doskonali aktorzy,muzyka do spektaklu była niesamowita,stroje jakie mieli aktorzy były cudowne.
Wrócił więc do domu i bardzo się martwił, bo tak ogromnie chciał mieć za żonę prawdziwą księżniczkę:
Pewnego wieczora była okropna pogoda : błyskało i grzmiało, a deszcz lał jak z cebra; było strasznie. Nagle zapukał ktoś do bramy miasta, i stary król wyszedł otworzyć.
Przed bramą stała księżniczka. Ale, mój Boże, jakże wyglądała, co uczyniły z niej deszcz i słota! Woda spływała z włosów i sukien, wlewała się strumykiem do trzewiczków i wylewała się piętami, ale dziewczynka powiedziała, że jest prawdziwą księżniczką.
Księżniczka śpiąca na 20 materacach"Zaraz się o tym przekonamy" - pomyślała stara królowa, ale nie powiedziała ani słowa, poszła do sypialni,zdjęła całą pościel, na spód łóżka położyła ziarnko grochu i ułożyła jeden na drugim dwadzieścia materaców na tym ziarnku grochu, a potem jeszcze dwadzieścia puchowych pierzyn na tych materacach.
I na tym posłaniu miała spać księżniczka. Rano królowa zapytała ją, jak spędziła noc.
-O, bardzo źle - powiedziała księżniczka - całą noc oka nie mogłam zmrużyć! Nie wiadomo, co tam było w łóżku. Musiałam leżeć na czymś twardym, bo mam całe ciało brązowe i niebieskie od sińców. To straszne!
Wtedy mieli już pewność, że była to prawdziwa księżniczka, skoro przez dwadzieścia materaców i dwadzieścia puchowych pierzyn poczuła ziarnko grochu. Taką delikatną skórę mogła mieć tylko prawdziwa księżniczka.
Książę wziął ją za żonę, bo teraz był pewien, że to prawdziwa księżniczka, a ziarnko grochu oddano do muzeum, gdzie jeszcze teraz możną je oglądać, o ile go ktoś nie zabrał.
Widzicie, to była prawdziwa historia!
Aktorzy którzy brali udział w owym przedsieęwzięciu to moi dobrzy koledzy z którymi widze sie codziennie w szkole i musze przyznać że nie miałam pojęcia o ich zdolnościach aktorskich.Grali wspaniale! Nigdy bym sie nie spodziewała że klasowa wersja przedstawienia może byc lepsza od teatralnego!
Ubrali odpowiednio klase i założyli odpowiednie przebrania całość wyglądała nie samowicie!
Przedstawienie to bardzo mi sie podobało i już czekam na nastepne popisy sceniczne moich kolegów.
Z Lublina przyjechali aktorzy,którzy doskonale zagrali swą rolę.
Bardzo nam się spodobał ten spektakl,ponieważ grali w nim doskonali aktorzy,muzyka do spektaklu była niesamowita,stroje jakie mieli aktorzy były cudowne.
Dalej nie wiem co napisać;p
Pozdrawiam:)