Dnia 11.01.2010 roku o godzinie 11.00 odbyła się dyskoteka szkolna dla młodszych klas. Dyskoteka trwała aż dwie godziny. Wszyscy bawili się świetnie. Nasze nauczycielki zrobiły pyszne gofry oraz frytki. Wszyscy wyruszyli do stołówki. Chłopcy z szóstej klasy puszczali muzykę i prowadzili konkursy. Dzieci chętnie brały udział w konkursach. W czasie dyskoteki były trzy przerwy . Na przerwach klasy młodsze poszły do swoich sal na poczęstunek. Dyskoteka zakończyła się o godzinie 13 . Wszyscy byli zmęczeni, ale zadowoleni.
Klasy starsze rozpoczęły zabawę o 15.00. Na początku wszyscy stali przy ścianach. Didżeje puszczali świetną muzykę, więc po kilku minutach chłopcy zaczęli prosić dziewczyny do tańca. Jednak nasi didżeje wymyślili wiele fajnych konkursów. Wszyscy bardzo chętnie brali w nich udział. Gdy ktoś zgłodniał pędził prędko do stołówki po ciepłe gofry i frytki. W połowie dyskoteki wszyscy byli roztańczeni i nikt nie siedział na ławce. Pod koniec dyskoteki wybieraliśmy najlepiej tańczącą parę. Wybór był bardzo trudny, bo wszyscy pięknie tańczyli. Przed godziną osiemnastą zatańczyliśmy ostatni taniec, pod koniec którego zaczęło się odliczanie i równo o godzinie osiemnastej skończyła się zabawa szkolna .
Dnia 11.01.2010 roku o godzinie 11.00 odbyła się dyskoteka szkolna dla młodszych klas. Dyskoteka trwała aż dwie godziny. Wszyscy bawili się świetnie. Nasze nauczycielki zrobiły pyszne gofry oraz frytki. Wszyscy wyruszyli do stołówki. Chłopcy z szóstej klasy puszczali muzykę i prowadzili konkursy. Dzieci chętnie brały udział w konkursach. W czasie dyskoteki były trzy przerwy . Na przerwach klasy młodsze poszły do swoich sal na poczęstunek. Dyskoteka zakończyła się o godzinie 13 . Wszyscy byli zmęczeni, ale zadowoleni.
Klasy starsze rozpoczęły zabawę o 15.00. Na początku wszyscy stali przy ścianach. Didżeje puszczali świetną muzykę, więc po kilku minutach chłopcy zaczęli prosić dziewczyny do tańca. Jednak nasi didżeje wymyślili wiele fajnych konkursów. Wszyscy bardzo chętnie brali w nich udział. Gdy ktoś zgłodniał pędził prędko do stołówki po ciepłe gofry i frytki. W połowie dyskoteki wszyscy byli roztańczeni i nikt nie siedział na ławce. Pod koniec dyskoteki wybieraliśmy najlepiej tańczącą parę. Wybór był bardzo trudny, bo wszyscy pięknie tańczyli. Przed godziną osiemnastą zatańczyliśmy ostatni taniec, pod koniec którego zaczęło się odliczanie i równo o godzinie osiemnastej skończyła się zabawa szkolna .
Wystarczy pozmieniać szczegóły i git ;p