Dnia 29.06.2011 wyruszyliśmy na klasową wycieczkę do Gdańska. W czasie podróży cała klasa rozmawiała lub grała wspólnie w gry, była bardzo fajna zabawa :D. Po 6 godzinach drogi dojechaliśmy do pensjonatu Pod Różą. Pani dała nam 30 min na rozpakowanie się i zakwaterowanie w pokojach. Następnie zjedliśmy obiad. Po smacznym obiedzie wyruszyliśmy zwiedzać gdańsk. Wycieczka ta była bardzo ciekawa lecz niestety również wyczerpująca. Po powrocie zdjedliśmy kolacje i poszliśmy spać. Następnego dnia mieliśmy czas wolny nad morzem. Było bardzo fajnie. Sama nawet nazbierałam kilka muszli. Po 3 godzinach wróciliśmy do pensjonatu, zjedliśmy obiad i zaczęliśmy się pakować. po krókim czasie wyjechaliśmy do domu. ta wycieczka była bardzo fajna i chciałabym ją powtórzyć.
Dnia 29.06.2011 wyruszyliśmy na klasową wycieczkę do Gdańska. W czasie podróży cała klasa rozmawiała lub grała wspólnie w gry, była bardzo fajna zabawa :D. Po 6 godzinach drogi dojechaliśmy do pensjonatu Pod Różą. Pani dała nam 30 min na rozpakowanie się i zakwaterowanie w pokojach. Następnie zjedliśmy obiad. Po smacznym obiedzie wyruszyliśmy zwiedzać gdańsk. Wycieczka ta była bardzo ciekawa lecz niestety również wyczerpująca. Po powrocie zdjedliśmy kolacje i poszliśmy spać. Następnego dnia mieliśmy czas wolny nad morzem. Było bardzo fajnie. Sama nawet nazbierałam kilka muszli. Po 3 godzinach wróciliśmy do pensjonatu, zjedliśmy obiad i zaczęliśmy się pakować. po krókim czasie wyjechaliśmy do domu. ta wycieczka była bardzo fajna i chciałabym ją powtórzyć.