Dnia 3 kwietnia 2012 roku odbyły sie testy szóstoklasisty. Pisalismy je przez 60min, chodź ci którzy maja papiery z poradni, mieli prawo pisać je o 30 min dłuzej.
Uczniowie wszysctkich województw ok. godzi. 9:00 zasiedli w ławki, oczywiście pojedyńczo, aby rozpocząc tekst.Każdy z nas na swojej ławce miał tylko dlugospis, przyrzacy geometryczne oraz przyklejony był numerek który nalezało wpisac w okienka znajdujące sie na pierwszej stronie testu. Siedzielismy w dużej sali gimnastycznej, a przed nami siedziala komisja edukacyjna, dwóch nauczycieli z naszej szkoły, oraz dwoch z innej szkoły.Zadania były nawet proste, osobiście zrobiłam je wszystkie podobnie jak moje koleżanki i koledzy.
Strasznie sie bałam tych testów, lecz mysle ze mi dobrze poszedł. Ale mama mi mówi abym nie chwialiła sie abytnio wg starego powiedzenia. " nie chwal dnia przed zachodem słońca"
Dnia 3 kwietnia 2012 roku odbyły sie testy szóstoklasisty. Pisalismy je przez 60min, chodź ci którzy maja papiery z poradni, mieli prawo pisać je o 30 min dłuzej.
Uczniowie wszysctkich województw ok. godzi. 9:00 zasiedli w ławki, oczywiście pojedyńczo, aby rozpocząc tekst.Każdy z nas na swojej ławce miał tylko dlugospis, przyrzacy geometryczne oraz przyklejony był numerek który nalezało wpisac w okienka znajdujące sie na pierwszej stronie testu. Siedzielismy w dużej sali gimnastycznej, a przed nami siedziala komisja edukacyjna, dwóch nauczycieli z naszej szkoły, oraz dwoch z innej szkoły.Zadania były nawet proste, osobiście zrobiłam je wszystkie podobnie jak moje koleżanki i koledzy.
Strasznie sie bałam tych testów, lecz mysle ze mi dobrze poszedł. Ale mama mi mówi abym nie chwialiła sie abytnio wg starego powiedzenia. " nie chwal dnia przed zachodem słońca"