oto scenopis z pojedynku mściwego Achillesa i walecznego Hektora. Na razie Hektor stoi samotnie rozmyślając nad przebiegiem heroicznej walki i nagle dostrzega biegnącego w jego kierunku Achillesa. Gniewny bohater wygląda groźnie, pędzi w kierunku swojego przeciwnika z włócznią, w lśniącym hełmie odbijającym promienie słońca. Hektor ujrzawszy swojego wroga, zaczął uciekać, za nim w morderczy pościg rzucił się Achilles. Cztery razy okrążyli miasto, gdy Hektor w końcu postanowił stawić czoło przeznaczeniu i stanąć do walki. Dwa wrogie obozy zebrały się wokół bohaterów by zagrzewać ich do boju.Achilles nagle rzucił w Hektora włócznią, lecz ten się uchylił. Włócznia wbiła się w ziemię. Tym razem Hektor wycelował w Achillesa i trafił w środek jego tarczy. Hektor ponownie sięgnął ostrego miecza i zaatakował wroga. Lecz Achilles sięgnął włóczni i przeszył nią szyję przeciwnika. Hektor padł na ziemię, a Achilles chełpił się wygraną. Zamienili jeszcze kilka słów ze sobą, o których nikt się już nie dowie, i Hektor wyzionął ducha. Tak właśnie skończył się pojedynek dwóch mężnych herosów, którzy zawsze będą w naszej pamięci.
Nie wiem czy o to chodziło jeśłi nie napisz na priv to poprawię,jęśli tak liczę na naj;)
oto scenopis z pojedynku mściwego Achillesa i walecznego Hektora.
Na razie Hektor stoi samotnie rozmyślając nad przebiegiem heroicznej walki i nagle dostrzega biegnącego w jego kierunku Achillesa. Gniewny bohater wygląda groźnie, pędzi w kierunku swojego przeciwnika z włócznią, w lśniącym hełmie odbijającym promienie słońca. Hektor ujrzawszy swojego wroga, zaczął uciekać, za nim w morderczy pościg rzucił się Achilles. Cztery razy okrążyli miasto, gdy Hektor w końcu postanowił stawić czoło przeznaczeniu i stanąć do walki. Dwa wrogie obozy zebrały się wokół bohaterów by zagrzewać ich do boju.Achilles nagle rzucił w Hektora włócznią, lecz ten się uchylił. Włócznia wbiła się w ziemię. Tym razem Hektor wycelował w Achillesa i trafił w środek jego tarczy. Hektor ponownie sięgnął ostrego miecza i zaatakował wroga. Lecz Achilles sięgnął włóczni i przeszył nią szyję przeciwnika. Hektor padł na ziemię, a Achilles chełpił się wygraną. Zamienili jeszcze kilka słów ze sobą, o których nikt się już nie dowie, i Hektor wyzionął ducha. Tak właśnie skończył się pojedynek dwóch mężnych herosów, którzy zawsze będą w naszej pamięci.
Nie wiem czy o to chodziło jeśłi nie napisz na priv to poprawię,jęśli tak liczę na naj;)