w tej rozprawce postaram sie odpowiedziec na postawiona mi teze. Brzmi ona tak: Dlaczego ludzie narazaja wlasne zycie by uratowac innych?. oto argumenty.
po pierwsze ratujemy kogos, bo go kochamy. dana osoba, ktora jest w niebezpieczenstwie potrzebuje pomoc to my jej pomozemy poniewaz nam sie podoba albo jestesmy w niej zakochani. ludzie ktorzy sie kochaja zrobia dla siebie wszystko. zaryzykuja wlasne zycie ale o jest wazne zeby mogli byc z ta druga swoja polowka.
po drugie nie moga patrzec jak ktos cierpi. niektorzy sa wrazliwi . nie moga oni patrzec jak ktos np. umiera chca zrobic wszystko zeby temu zapobiec. chca pomoc innej osobie.
po trzecie sa mili. pomagajac komus i ryzygowac zycie pokazuje na to jacy jestesmy mili, uprzejmi. bedziemy lepiej wygladac w oczach innych ludzi.
w tej rozprawce postaram sie odpowiedziec na postawiona mi teze. Brzmi ona tak: Dlaczego ludzie narazaja wlasne zycie by uratowac innych?. oto argumenty.
po pierwsze ratujemy kogos, bo go kochamy. dana osoba, ktora jest w niebezpieczenstwie potrzebuje pomoc to my jej pomozemy poniewaz nam sie podoba albo jestesmy w niej zakochani. ludzie ktorzy sie kochaja zrobia dla siebie wszystko. zaryzykuja wlasne zycie ale o jest wazne zeby mogli byc z ta druga swoja polowka.
po drugie nie moga patrzec jak ktos cierpi. niektorzy sa wrazliwi . nie moga oni patrzec jak ktos np. umiera chca zrobic wszystko zeby temu zapobiec. chca pomoc innej osobie.
po trzecie sa mili. pomagajac komus i ryzygowac zycie pokazuje na to jacy jestesmy mili, uprzejmi. bedziemy lepiej wygladac w oczach innych ludzi.