Z moich doświadczeń wynika , że utwory fantastyczne czytamy niezwykle rzadko, choć nie wiem jaka jest tego przyczyna, bo ten rodzaj literatury może być bardzo pouczajacy, wzruszający, zabawny i ponadczasowy. I osobiscie uważam, że w zakresie szkolnym powinno być więcej lekur tego typu, poniewaz młody człowiek może w nich odnaleźć wiele prawd życiowych. Ja bardzo lubię literaturę fantasy, a swoją tezę poprę odpowiednimi argumentami.
Pierwszym argumentem na potwierdzenie tego dlaczego lubię literaturę fantasy jest "Opowieść wigilijna" K.Dickensa , którego głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge. Człowiek ten na początku opowieści jest wielkim sknerą , nawet wzgledem własnego siostrzeńca, który dla wuja okazuje serce i zainteresowanie. Swojego pracownika wykorzystuje płacąc mu marne grosze i każąc pracować ponad swoje siły . Wobec nikogo nie okazuje litości ani miłosierdzia, dlatego nikt go nie lubi. Nie pomaga najuboższym , a nawet omija ich z daleka, aby ci nie prosili go o jałmużnę. Największą jego miłoscią są pieniądze , które skrupulatnie zbiera. Człowiek ten nienawidzi Świąt Bozego Narodzenia i uważa, że są one niepotrzebne. Własnie podczas świąt Scrooge odwiedza duch zmarłego wspólnika sprzed lat, który podobnie jak on w życiu nie interesował sie potrzebami innych ludzi, tylko pomnazaniem swojego majatku. Wspólnik przestrzega Scrooge przed takim życiem i chwilę potem ukazują sie duchy, które ukazują skąpcowi jego przeszłość, teraźniejszość, a takze przyszłość , w której on sam umiera nie opłakiwany przez nikogo. Te sceny wywarłyna nim ogromne wrażenie i sprawily, iż Scrooge zmienił swoje postępowanie wobec innych ludzi. Teraz ten człowiek pomagał najuboższym, nawiązał bliskie relacje z siostrzeńcem, uśmiechał się i cieszył życiem. Kolejnym argumentem jest "Akademia pana Kleksa" Brzechwy, w którym przedstawiony jest zaskakujacy i niezwykły świat. Na pierwszy plan wysuwa się szkoła o której wielu uczniów mogłoby tylko marzyć, poniewaz tam młodzi ludzie potrafią latać. Poza tym śnić można tam tylko o wspaniałych rzeczach. Nauczyciel równiez potrafi latać i przemieszczać się w różne miejsca, łyka kolorowe motyle, pomką zwiększa rozmiary różnych rzeczy i je szkło , które uformowane jest na kulki. Pan Kleks nie prowadzi w szkole tradycyjnych lekcji, ale są tam takie przedmioty jak : kleksografia czy przędzenie liter. Poza tym dzieci leczą przedmioty, które nie są zdrowe. Często wyruszają w świat do innych bajek i z tego tytułu mają mnóstwo różnych przygód. Każdy dzień jest inny i niepowtarzalny i nigdy nie wiadomo co sie może zdarzyć, dlatego ten świat jest taki interesujący.
Następnym argumentem jest powieść "Mały Książę " , w której autor zawarł wiele cennych wskazówek jak powinien postępować człowiek i co powinien docenić w swoim życiu. Ale jest to utwór dla każdego, ponieważ widoczne są tam elementy fantastyczne, kiedy Mały Książę przebywa na planecie i opiekuje sie swoją różą, która na co dzień nie docenia miłosci jaką obdarza ją chłopiec. Książę chce zrozumieć otaczający go świat, więc wyrusza na Ziemię w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje pytania. Tam przeżywa rózne przygody, poznaje nowych ludzi i zwierzęta. Powoli zaczyna tęsknić za swoją różą i rozumieć dlaczego jego róża jest niezwykła. Chłopiec wraca na swoją planetę, ponieważ juz wie, że w życiu liczy się przede wszystkim drugi człowiek, miłość i przyjażń.
Moim zdaniem utwory fantastyczne mogą czytelnika bawić, ale i jednoczesnie uczyć ważnych wartosci w zyciu człowieka. Takie opowieści mogą przenieść nas w zaskakujący i niezwykły świat, dlatego lubię fantastykę, a swoimi argumentami potwierdziłam tezę, którą zamieściłam na wstępie.
Z moich doświadczeń wynika , że utwory fantastyczne czytamy niezwykle rzadko, choć nie wiem jaka jest tego przyczyna, bo ten rodzaj literatury może być bardzo pouczajacy, wzruszający, zabawny i ponadczasowy. I osobiscie uważam, że w zakresie szkolnym powinno być więcej lekur tego typu, poniewaz młody człowiek może w nich odnaleźć wiele prawd życiowych. Ja bardzo lubię literaturę fantasy, a swoją tezę poprę odpowiednimi argumentami.
Pierwszym argumentem na potwierdzenie tego dlaczego lubię literaturę fantasy jest "Opowieść wigilijna" K.Dickensa , którego głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge. Człowiek ten na początku opowieści jest wielkim sknerą , nawet wzgledem własnego siostrzeńca, który dla wuja okazuje serce i zainteresowanie. Swojego pracownika wykorzystuje płacąc mu marne grosze i każąc pracować ponad swoje siły . Wobec nikogo nie okazuje litości ani miłosierdzia, dlatego nikt go nie lubi. Nie pomaga najuboższym , a nawet omija ich z daleka, aby ci nie prosili go o jałmużnę. Największą jego miłoscią są pieniądze , które skrupulatnie zbiera. Człowiek ten nienawidzi Świąt Bozego Narodzenia i uważa, że są one niepotrzebne. Własnie podczas świąt Scrooge odwiedza duch zmarłego wspólnika sprzed lat, który podobnie jak on w życiu nie interesował sie potrzebami innych ludzi, tylko pomnazaniem swojego majatku. Wspólnik przestrzega Scrooge przed takim życiem i chwilę potem ukazują sie duchy, które ukazują skąpcowi jego przeszłość, teraźniejszość, a takze przyszłość , w której on sam umiera nie opłakiwany przez nikogo. Te sceny wywarłyna nim ogromne wrażenie i sprawily, iż Scrooge zmienił swoje postępowanie wobec innych ludzi. Teraz ten człowiek pomagał najuboższym, nawiązał bliskie relacje z siostrzeńcem, uśmiechał się i cieszył życiem. Kolejnym argumentem jest "Akademia pana Kleksa" Brzechwy, w którym przedstawiony jest zaskakujacy i niezwykły świat. Na pierwszy plan wysuwa się szkoła o której wielu uczniów mogłoby tylko marzyć, poniewaz tam młodzi ludzie potrafią latać. Poza tym śnić można tam tylko o wspaniałych rzeczach. Nauczyciel równiez potrafi latać i przemieszczać się w różne miejsca, łyka kolorowe motyle, pomką zwiększa rozmiary różnych rzeczy i je szkło , które uformowane jest na kulki. Pan Kleks nie prowadzi w szkole tradycyjnych lekcji, ale są tam takie przedmioty jak : kleksografia czy przędzenie liter. Poza tym dzieci leczą przedmioty, które nie są zdrowe. Często wyruszają w świat do innych bajek i z tego tytułu mają mnóstwo różnych przygód. Każdy dzień jest inny i niepowtarzalny i nigdy nie wiadomo co sie może zdarzyć, dlatego ten świat jest taki interesujący.
Następnym argumentem jest powieść "Mały Książę " , w której autor zawarł wiele cennych wskazówek jak powinien postępować człowiek i co powinien docenić w swoim życiu. Ale jest to utwór dla każdego, ponieważ widoczne są tam elementy fantastyczne, kiedy Mały Książę przebywa na planecie i opiekuje sie swoją różą, która na co dzień nie docenia miłosci jaką obdarza ją chłopiec. Książę chce zrozumieć otaczający go świat, więc wyrusza na Ziemię w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje pytania. Tam przeżywa rózne przygody, poznaje nowych ludzi i zwierzęta. Powoli zaczyna tęsknić za swoją różą i rozumieć dlaczego jego róża jest niezwykła. Chłopiec wraca na swoją planetę, ponieważ juz wie, że w życiu liczy się przede wszystkim drugi człowiek, miłość i przyjażń.
Moim zdaniem utwory fantastyczne mogą czytelnika bawić, ale i jednoczesnie uczyć ważnych wartosci w zyciu człowieka. Takie opowieści mogą przenieść nas w zaskakujący i niezwykły świat, dlatego lubię fantastykę, a swoimi argumentami potwierdziłam tezę, którą zamieściłam na wstępie.