Każdy jest odpowiedzialny za swoje czyny, w stu procentach się zgadzam z powyższym zdaniem.
W dzisiejszych czasach bardzo trudną jest tego wymagać od ludzi, nikt tego nie zauważa, szczególnie w dzisiejszej młodzieży trudno tę odpowiedzialność jest zauważyć. Nastolatkowie często się tłumaczą, że to nie oni zrobili, że ktoś ich do tego namawiał, zamiast po prostu się przyznać. Skoro nie którzy z nastolatków są tak dorośli że palą papierosy czy piją alkohol, to czemu nie mogą wziąć odpowiedzialności za swoje czyny?
Każdy z nas chcę odpowiadać tylko za tę dobre czyny, tę negatywne zrzucamy na kogoś innego, lecz pamiętajmy prawda i tak zawsze wyjdzie na jaw jak to się mówi "kłamstwo ma krótkie nogi"
Na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność za swoje czyny, dlatego od najmłodszych lat powinniśmy być uczeni, by przyznać się do swoich czynów, czy też błędów.
Każdy jest odpowiedzialny za swoje czyny, w stu procentach się zgadzam z powyższym zdaniem.
W dzisiejszych czasach bardzo trudną jest tego wymagać od ludzi, nikt tego nie zauważa, szczególnie w dzisiejszej młodzieży trudno tę odpowiedzialność jest zauważyć. Nastolatkowie często się tłumaczą, że to nie oni zrobili, że ktoś ich do tego namawiał, zamiast po prostu się przyznać. Skoro nie którzy z nastolatków są tak dorośli że palą papierosy czy piją alkohol, to czemu nie mogą wziąć odpowiedzialności za swoje czyny?
Każdy z nas chcę odpowiadać tylko za tę dobre czyny, tę negatywne zrzucamy na kogoś innego, lecz pamiętajmy prawda i tak zawsze wyjdzie na jaw jak to się mówi "kłamstwo ma krótkie nogi"
Na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność za swoje czyny, dlatego od najmłodszych lat powinniśmy być uczeni, by przyznać się do swoich czynów, czy też błędów.