Harpagon to główny bohater dramatu Moliera „Skąpiec”. Był on bogatym, paryskim mieszczaninem w podeszłym wieku. Miał dwoje dzieci: Elizę i Kleanta. Nosił okulary i niezbyt szykowne stroje. Świadczy o tym jego wypowiedź skierowana do syna, mająca na celu skarcenie go za zbyt dużą rozrzutność: „Czy może być cos bardziej oburzającego niż te wspaniałe stroje, w których sobie paradujesz po mieście? Wczoraj musiałem wyłajać Elizę, ale ty jesteś jeszcze gorszy To woła o pomstę do nieba. Ściągnąwszy z ciebie to, co masz na grzbiecie, możnaby uzyskać wcale ładny kapitalik. Mówiłem ci mój synu mało dwadzieścia razy, że cały twój tryb życia bardzo mi się nie podoba; diabelnie mi coś bawisz się w markiza; aby stroić się w ten sposób musisz mnie chyba podskubywać.” Ten fragment świadczy również o tym, że Harpagon był skąpy. Jego chorobliwa żądza pieniędzy doprowadziła go do tego, że podejrzewał swoje dzieci o kradzież jego majątku.
Bohater „Skąpca” jest zakłamany, nieuczciwy i chytry. Chciał uchodzić za wzorowego obywatela, a potajemnie zajmował się nielegalna lichwą. Ze swej chytrości uknuł skomplikowaną intrygę-tak zaplanował małżeństwa swych dzieci, ani nie wydać ani grosza na posag dla córki i wesele dla syna. W jego zwyczaju „leżało” mówić: „bez posagu”.
Harpagon nie kochał nikogo i nie liczył się z niczyim zdaniem. Narzucał innym swoja wolę(chciał wydać Elizę za mąż bez miłości i bez jej zgody). Zarzucał wszystkim dookoła rozrzutność i celowe marnowanie pieniędzy. Żałował nawet na potrzeby własnych dzieci.
Był także naiwny(Walery prawił mu komplementy, aby zdobyć jego przychylność i móc ożenić się z Elizą), podstępny i jak już wspomniałam chorobliwie skąpy(nakazał dolewać napoi i dostawiać jadła tylko wtedy, gdy goście o to poproszą). Oszczędzał na wszystkim-nawet podkradał owies własnym koniom. To maniakalny zbieracz pieniędzy, których nie chciał wydawać. Gromadził je w szkatułce, którą chował przed światem. Bał się o każdy swój grosz.
Skąpstwo Harpagona doprowadziło do rozpadu jego rodziny-dzieci znienawidziły go i pragnęły wziąć odwet za własna krzywdę.
Moim zdaniem bohater „Skąpca” jest podły i odrażający. Wcale nie śmieszy mnie jego skąpstwo, egoizm i dwulicowość. Jest ogarnięty patologiczna żądzą posiadania. Stracił swój honor i ludzka godność. Nie zauważył nawet, że jego życie mija w samotności, bez miłości i przyjaźni.
Harpagon okazał się modelem tak reprezentatywnym i uniwersalnym, że jego imię weszło do codziennego słownika. Dziś harpagonem możemy nazywać sknerowatego kolegę-chciwca i skąpca.
Mam nadzieję, że ludzie skąpi, po przeczytaniu „Skąpca”, zdadzą sobie sprawę z tego, jacy są i zmienia swoje poglądy i postępowanie.
Harpagon to główny bohater dramatu Moliera „Skąpiec”. Był on bogatym, paryskim mieszczaninem w podeszłym wieku. Miał dwoje dzieci: Elizę i Kleanta. Nosił okulary i niezbyt szykowne stroje. Świadczy o tym jego wypowiedź skierowana do syna, mająca na celu skarcenie go za zbyt dużą rozrzutność: „Czy może być cos bardziej oburzającego niż te wspaniałe stroje, w których sobie paradujesz po mieście? Wczoraj musiałem wyłajać Elizę, ale ty jesteś jeszcze gorszy To woła o pomstę do nieba. Ściągnąwszy z ciebie to, co masz na grzbiecie, możnaby uzyskać wcale ładny kapitalik. Mówiłem ci mój synu mało dwadzieścia razy, że cały twój tryb życia bardzo mi się nie podoba; diabelnie mi coś bawisz się w markiza; aby stroić się w ten sposób musisz mnie chyba podskubywać.” Ten fragment świadczy również o tym, że Harpagon był skąpy. Jego chorobliwa żądza pieniędzy doprowadziła go do tego, że podejrzewał swoje dzieci o kradzież jego majątku.
Bohater „Skąpca” jest zakłamany, nieuczciwy i chytry. Chciał uchodzić za wzorowego obywatela, a potajemnie zajmował się nielegalna lichwą.
Ze swej chytrości uknuł skomplikowaną intrygę-tak zaplanował małżeństwa swych dzieci, ani nie wydać ani grosza na posag dla córki i wesele dla syna. W jego zwyczaju „leżało” mówić: „bez posagu”.
Harpagon nie kochał nikogo i nie liczył się z niczyim zdaniem. Narzucał innym swoja wolę(chciał wydać Elizę za mąż bez miłości i bez jej zgody).
Zarzucał wszystkim dookoła rozrzutność i celowe marnowanie pieniędzy. Żałował nawet na potrzeby własnych dzieci.
Był także naiwny(Walery prawił mu komplementy, aby zdobyć jego przychylność i móc ożenić się z Elizą), podstępny i jak już wspomniałam chorobliwie skąpy(nakazał dolewać napoi i dostawiać jadła tylko wtedy, gdy goście o to poproszą). Oszczędzał na wszystkim-nawet podkradał owies własnym koniom.
To maniakalny zbieracz pieniędzy, których nie chciał wydawać. Gromadził je w szkatułce, którą chował przed światem. Bał się o każdy swój grosz.
Skąpstwo Harpagona doprowadziło do rozpadu jego rodziny-dzieci znienawidziły go i pragnęły wziąć odwet za własna krzywdę.
Moim zdaniem bohater „Skąpca” jest podły i odrażający. Wcale nie śmieszy mnie jego skąpstwo, egoizm i dwulicowość. Jest ogarnięty patologiczna żądzą posiadania. Stracił swój honor i ludzka godność. Nie zauważył nawet, że jego życie mija w samotności, bez miłości i przyjaźni.
Harpagon okazał się modelem tak reprezentatywnym i uniwersalnym, że jego imię weszło do codziennego słownika. Dziś harpagonem możemy nazywać sknerowatego kolegę-chciwca i skąpca.
Mam nadzieję, że ludzie skąpi, po przeczytaniu „Skąpca”, zdadzą sobie sprawę z tego, jacy są i zmienia swoje poglądy i postępowanie.