Napisz rozprawkę na temat
"Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka kożna znieszczyć ale nie pokonać"
z Góry THX ;D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
To prawda, że człowiek nie jest stworzony do klęski, jest stworzony po to, aby zwyciężał i aby podporządkowywał sobie świat.
Niestety, nie zawsze udaje się to zrealizować w życiu, kiedy napotyka się różne przeciwności, które nie pozwalają zwyciężać. Gdy przyjmujemy, że przeciwieństwem zwycięstwa jest klęska, to sprawa wydaje się nad wyraz prosta: nie zawsze udaje się zwyciężać, trzeba czasami przełknąć gorycz porażki, ale człowiek jest istotą złożoną, składa się duszy i ciała. I nie wszystko wygląda tak prosto.
Będąca przedmiotem naszego zainteresowania formuła moralna Hemingway'a dotyka obydwu wymienionych wyżej sfer życia ludzkiego. Wynika z niej, że zniszczeniu może ulec ciało, ale nie można pokonać duszy, czyli ludzkiej osobowości, naszego "Ja".
Stary człowiek został zniszczony fizycznie i materialnie (stracił tak wielki łup, który pozwoliłby na przeżycie całej zimy), ale w duszy swojej nie poddał się do końca, nawet stado rekinów nie było w stanie go pokonać.
Człowiek, który z determinacją walczy o byt, przetrwanie lub wolność, jest zdolny do wszystkiego, nic i nikt nie jest w stanie go pokonać.
Musimy zastanowić się, czy podana przez Hemingway'a maksyma ma zastosowanie w każdym przypadku i do każdego człowieka.
Otóż człowiek nie tylko został stworzony do tego, aby zwyciężać ale przede wszystkim po to, aby żył w zgodzie z prawem i naturą i z innymi ludźmi.
Niestety hemingwayowsk'a myśl nie zawsze ma dużo wspólnego ze zdrowym rozsądkiem i poszanowaniem innych ludzi, często popycha ludzi do czynów niebezpiecznych, zagrażających ich zdrowiu lub nawet życiu.
Ludzie, których pasją życiową są górskie wspinaczki nigdy się nie poddają, ciągle stawiają czoło nowym wyznaniom, góry oddziaływują na nich jak narkotyk. Oni nigdy się nie poddają, nie dają się pokonać chociaż niejednokrotnie ich zdruzgotane ciała na zawsze legną we wnętrzach wiecznej zmarzliny.
Kiedy podejmują wyzwanie, ani przez chwile nie pomyślą o tym, że mogą zostać pokonani. Nie myślą wiele o rodzinie i bliskich, których zostawiają kilka kilometrów niżej, rządni zwycięstwa, gardzący jednocześnie klęską, spełniają swoje egoistyczne zachcianki.
Nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że zgadzam się z maksymą Hemingway'a, częściowo ma on rację, ale kiedy bliżej przyjrzymy się tytułowemu bohaterowi "Starego człowieka i morze" to z cała pewnością możemy stwierdzić, że jest on odzwierciedleniem osobowości autora, który był uważany za wielkiego awanturnika i szaleńca. Zdrowy rozsądek każe mi bardzo ostrożnie podchodzić do słynnej formuły moralnej.
Proszę Bardzoo ! ; ))))))))))0
Licze na Naj. :***