Napisz rozprawkę na temat: Czy człowiek musi płacić za wyrządzone zło, czy może uniknąć odpowiedzialności za swoje postępowanie? Rozważ problem, uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do całego tekstu dramatu W. Szekspira "Makbet" oraz innego tekstu kultury. Twoja praca powinna zawierać około 250 słow.
Muszę to mieć na poniedziałek. Bardzo proszę o pomoc....Daję najlepszą odpowiedź
dZiEwCzYnA1236
Człowiek w życiu popełnia wiele zła... Jest nim najczęściej kłamstwo, lecz łatwo je rozpoznać. Dlatego dla ludzi, którzy wyrządzają przestępstwa są specjalnie wybudowane więzienia, komisariaty policji. Bez nich panowałby haos na całym świecie. Lecz zła nieda się niestety tak wykryć... Więc policja patroluje ulice, miasta i inne środowiska zamieszkające przez ludzi. Zło jest okropne... ale człowiek może tego uniknąć. Nawiększym motywowaniem do przestępstw są nasi znajomi. Można albo posłuchać ich albo mieć własny rozum. Pospolitym namawianiem przez przyjaciół jest pokazanie, że jesteś ich wart, np. ,,Idź ukradnij z torebki, to będziesz mógł się z nami zadawć'' Wiele osób chce zaimponować, a potem ma problemy, może nim być nawet poprawczak, więc. nie radzę słuchać znajomych w takich sytuacjach. Kradzież nie jest naj-gorsza, nie tylko to robi problem. Jeśli znasz kogoś kto mógłby tak zrobić zawiadom telefon zaufania, możesz to zrobić oczywiście animowo. Złu można zapobiedz na przykład jak powyższym zdaniu, ale nie tylko to jest tym zapobiegiem, możesz zgłosić nauczycielom problem, ale nigdy nie załatwiaj tego sam! Bo mogą oni mieć przewagę liczebną i dla ciebie mogłoby się to skończyć tragicznie, więc nie polecam zaprzyjaźniać się z pierwszym lepszym na ulicy...
Wiele osób chce zaimponować, a potem ma problemy, może nim być nawet poprawczak, więc. nie radzę słuchać znajomych w takich sytuacjach. Kradzież nie jest naj-gorsza, nie tylko to robi problem. Jeśli znasz kogoś kto mógłby tak zrobić zawiadom telefon zaufania, możesz to zrobić oczywiście animowo. Złu można zapobiedz na przykład jak powyższym zdaniu, ale nie tylko to jest tym zapobiegiem, możesz zgłosić nauczycielom problem, ale nigdy nie załatwiaj tego sam! Bo mogą oni mieć przewagę liczebną i dla ciebie mogłoby się to skończyć tragicznie, więc nie polecam zaprzyjaźniać się z pierwszym lepszym na ulicy...
Myślę, że pomogłam.