D: Czy mogę przeprowadzić z panem wywiad? O: Oczywiście.
D: Słyszałam, że wrócił pan niedawno z podróży. Jaka była? O: Często cała moja załoga, łącznie ze mną była przerażona.
D: Co sprawiło panu największą trudność? O: Myślę, że pokonanie cyklopa Polifema.
D: A czemu? O: Zjadł kilku moich towarzyszy rozszarpując ich na strzępy i wysysając szpik z ich kości.
D: Jak się pan czuje po podróży? O: Mimo, że trwała aż dwadzieścia lat i była pełna wielkich i strasznych przeszkód teraz u boku żony i syna czuję się cudownie.
D: Czy tęsknił pan za rodziną? O: Bardzo za nią tęskniłem. Było mi smutno, że nie widziałem jak Telemach dorasta.
D: Dziękuję za udzielenie wywiadu. Do widzenia! O: Do widzenia!
Dziennikarz: Dzień dobry!
Odyseusz: Dzień dobry!
D: Czy mogę przeprowadzić z panem wywiad?
O: Oczywiście.
D: Słyszałam, że wrócił pan niedawno z podróży. Jaka była?
O: Często cała moja załoga, łącznie ze mną była przerażona.
D: Co sprawiło panu największą trudność?
O: Myślę, że pokonanie cyklopa Polifema.
D: A czemu?
O: Zjadł kilku moich towarzyszy rozszarpując ich na strzępy i wysysając szpik z ich kości.
D: Jak się pan czuje po podróży?
O: Mimo, że trwała aż dwadzieścia lat i była pełna wielkich i strasznych przeszkód teraz u boku żony i syna czuję się cudownie.
D: Czy tęsknił pan za rodziną?
O: Bardzo za nią tęskniłem. Było mi smutno, że nie widziałem jak Telemach dorasta.
D: Dziękuję za udzielenie wywiadu. Do widzenia!
O: Do widzenia!