Dziś klasa VIb wróciła z gór.Jeden chłopak spadłze stoku podczas jazdy na nartach ale jest żywy i miał przez dwa dni małe zadrapania.Za chwilę Kamil opowie nam co dokładnie wydarzyło się podczas gdy jego kolega Maciek zturlał się ze stoku. -A więc ja z Maćkiem postanowiliśmy wybrać się na narty po zgodzie nauczycielki.Ja już kilkanaście razy zjeżdżałem na nartach,a mój kolega ani razu.Przekonywałem go żeby poszedł na mniejszą górkę.Chciałem mu załatwić przewodnika,ale on nie chciał.Zjechał ze mną.Za tym pierwszym razem nic mu się nie stało,ale gdy drugi raz zjeżdżał w połowie drogi przy zakręcie ztoczył się z góry.Szybko wieć zjechałem mu pomóc.Nie zdążyłem bo Maciek był juz na dole.Zadzwoniłem po pomoc.Szbko przyjechali i zawieźli go na opatrzenie.Na szczęścir nic mu się strasznego nie stało.I to tyle. -Tak wyglądało to dziwne zdarzenie.
Dziś klasa VIb wróciła z gór.Jeden chłopak spadłze stoku podczas jazdy na nartach ale jest żywy i miał przez dwa dni małe zadrapania.Za chwilę Kamil opowie nam co dokładnie wydarzyło się podczas gdy jego kolega Maciek zturlał się ze stoku.
-A więc ja z Maćkiem postanowiliśmy wybrać się na narty po zgodzie nauczycielki.Ja już kilkanaście razy zjeżdżałem na nartach,a mój kolega ani razu.Przekonywałem go żeby poszedł na mniejszą górkę.Chciałem mu załatwić przewodnika,ale on nie chciał.Zjechał ze mną.Za tym pierwszym razem nic mu się nie stało,ale gdy drugi raz zjeżdżał w połowie drogi przy zakręcie ztoczył się z góry.Szybko wieć zjechałem mu pomóc.Nie zdążyłem bo Maciek był juz na dole.Zadzwoniłem po pomoc.Szbko przyjechali i zawieźli go na opatrzenie.Na szczęścir nic mu się strasznego nie stało.I to tyle.
-Tak wyglądało to dziwne zdarzenie.