Dnia 23 września, klasa .... pojechała w połowie zapełnionym autokarem do Twierdzy Modlin. Wycieczka zapowiadała się dobrze. Niestety przez zły sprzęt w autokarze nie usłyszeliśmy przewodniczki, która opowiadała historię dotyczącą celu naszej wycieczki. Nasza podróż opierała się na wydarzeniach historycznych, ale urozmaicono ją udziałem w doświadczeniach z fizyki oraz chemii. Na typowy dla tego miejsca posiłek jakim była grochówka zatrzymaliśmy się po 5 godzinach trasy. Uważam, że wycieczka była niezorganizowana, bo zatrzymaliśmy się 2 razy w tym samym miejscu, a przewodniczka się powtarzała. Gdybym miała wybór, niestety nie chciałabym jechać na tą wycieczkę po raz drugi.
Dnia 23 września, klasa .... pojechała w połowie zapełnionym autokarem do Twierdzy Modlin.
Wycieczka zapowiadała się dobrze. Niestety przez zły sprzęt w autokarze nie usłyszeliśmy przewodniczki, która opowiadała historię dotyczącą celu naszej wycieczki. Nasza podróż opierała się na wydarzeniach historycznych, ale urozmaicono ją udziałem w doświadczeniach z fizyki oraz chemii.
Na typowy dla tego miejsca posiłek jakim była grochówka zatrzymaliśmy się po 5 godzinach trasy.
Uważam, że wycieczka była niezorganizowana, bo zatrzymaliśmy się 2 razy w tym samym miejscu, a przewodniczka się powtarzała. Gdybym miała wybór, niestety nie chciałabym jechać na tą wycieczkę po raz drugi.