Na parterze bloku mieszkalnego wybuchł pożar.Mieszkańcy w pośpiechu opuszczali swoje mieszkania.Przed blokiem znajduje się już policja i straż pożarna.Wezwane jest również pogotowie ratunkowe.Policja wyważa drzwi do płonącego mieszkania,Jednak okazuje że mieszkańcy znajdują się na zakratowanym balkonie i nie mają drogi ucieczki.Słychać płacz małego dziecka.Wszyscy biegną za blok,gdzie są balkony.Kobieta krzyczy ponieważ ubranie pali się na niej.Zastawia swoim ciałem małe dziecko.Policja próbuje wyważyć kraty ,które po pewnym czasie puszczają.Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Właśnie pali się dwudziesto piętrowy budynek. Wszyscy ludzie ewakułują się z niego. Wybuchło spore zamieszanie,ponieważ wszyscy mieszkańcy wybiegają tym samym wyjściem. Przed płonącym budynkiem znajduje się straż pożarna. Zaczynają gasić budowlę. Większości osobom nic się nie stoło. Są też takie, które trafiły w ciężkim stanie do szpitala. Jak ta cała sytuacja się zakończy zabaczymy za parę godzin.
Na parterze bloku mieszkalnego wybuchł pożar.Mieszkańcy w pośpiechu opuszczali swoje mieszkania.Przed blokiem znajduje się już policja i straż pożarna.Wezwane jest również pogotowie ratunkowe.Policja wyważa drzwi do płonącego mieszkania,Jednak okazuje że mieszkańcy znajdują się na zakratowanym balkonie i nie mają drogi ucieczki.Słychać płacz małego dziecka.Wszyscy biegną za blok,gdzie są balkony.Kobieta krzyczy ponieważ ubranie pali się na niej.Zastawia swoim ciałem małe dziecko.Policja próbuje wyważyć kraty ,które po pewnym czasie puszczają.Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Właśnie pali się dwudziesto piętrowy budynek. Wszyscy ludzie ewakułują się z niego. Wybuchło spore zamieszanie,ponieważ wszyscy mieszkańcy wybiegają tym samym wyjściem. Przed płonącym budynkiem znajduje się straż pożarna. Zaczynają gasić budowlę. Większości osobom nic się nie stoło. Są też takie, które trafiły w ciężkim stanie do szpitala. Jak ta cała sytuacja się zakończy zabaczymy za parę godzin.