Napisz referat np na jakiś ciekawy orginalny temat związany ze szkołą żeby nie zanudzić klasy i nauczycieli mogą być śmieszne teksty na dziś !!!!!!!!! i żeby było na 6 lub 5
vip1234
Życie ludzkie jest mieszanką szaleństwa i rozsądku Szaleństwo, rozsądek- można by odnaleźć wielu ludzi posiadających jedną lub drugą cechę, ale co jeśli są też tacy ludzie, którzy posiadają obie? Jaki musi być człowiek, jakie musi być jego zachowanie, jego sposób myślenia, by kierował się on w życiu zarówno szaleństwem jak i rozsądkiem?. Jeżeli jest szalony jak może robić coś rozsądnego? Okazuje się, że może i można na to odnaleźć wiele przykładów w literaturze.
Człowiekiem zarówno szalonym jak i rozsądnym był Roland z „Pieśni o Rolandzie”. Poprzez swój czyn udowodnił, że czasem by zrobić coś rozsądnego, najpierw musi zostać dokonany szalony czyn. Roland jak wiemy wraz z podwładnymi rycerzami staną do walki z oddziałem wroga, mimo iż wiedział, że szanse na pomyślne rozegranie bitwy są niewielkie. Posłał na pewną śmierć wielu ludzi, czym jednak się kierował? Otóż kierował się kodeksem rycerskim, kierował się honorem i godnością. Posyłając na śmierć innych ludzi udowodnił, że posiada cechy idealnego rycerza. Patrząc na tą sprawę pod kątem kodeksu rycerskiego zachował się bardzo rozsądnie, zachował się odważnie i honorowo. Widać, więc że pomimo jego szalonego czynu, kierował się rozsądkiem.
Rycerze, którzy zmarli z winy Rolanda byli tylko jego podwładnymi, być może nawet ich nie znał, jak jednak musi być szalony człowiek, który posyła na śmierć przyjaciół, jak to zrobił Konrad Wallenrod. Konrad wychowany został przez zakon krzyżacki, spędził w nim całe swoje dzieciństwo, po tym jak został porwany z Litwy. Mimo to dla dobra ojczystego kraju gotów jest do największego poświęcenia. Oprócz tego, że wyzbywa się własnego szczęścia (Aldony), kieruje bitwą tak, aby krzyżacy ją przegrali. Szaleńcem jest ten, który występuje przeciw własnym przyjaciołom, rodzinie prawie, jednak, dlaczego to zrobi. Zrobił to dla dobra ojczyzny, dlatego że miał świadomość tego skąd pochodzi. Jego szalony czyn także spowodował śmierć wielu ludzi, jednak zrobił to nie, dlatego, że był dobrym rycerzem, tylko dla dobra kraju, w którym się urodził. Kolejny szalony czyn, prowadzi do rozsądnego zakończenia. Jednak czy zawsze?
Szaloną rzecz może zrobić każdy, kto tylko ma na to ochotę, jednak tylko niektórzy potrafią później ponieść tego konsekwencje. Można u takich właśnie ludzi zauważyć pewną prawidłowość, że, pomimo iż na początku zachowują się szalenie w konsekwencji i tak zaczynają myśleć i postępować rozsądnie. Jacek Soplica bohater epopei narodowej „Pan Tadeusz” jest właśnie takim człowiekiem. Zanim jeszcze stał się księdzem Robakiem w przeszłości dokonał szalonego czynu zabił Ho reszkę i uciekł. Czyn, którego dokonał sprawił, że załamał się psychicznie. Wrócił jednak po latach do Sopolicowa, ze zmienioną tożsamością. Stał się księdzem robakiem, stał się rozsądny. Wiemy już, na czym polegało jego szaleństwo, na czym jednak polega rozsądek...
Szaleństwo, rozsądek- można by odnaleźć wielu ludzi posiadających jedną lub drugą cechę, ale co jeśli są też tacy ludzie, którzy posiadają obie? Jaki musi być człowiek, jakie musi być jego zachowanie, jego sposób myślenia, by kierował się on w życiu zarówno szaleństwem jak i rozsądkiem?. Jeżeli jest szalony jak może robić coś rozsądnego? Okazuje się, że może i można na to odnaleźć wiele przykładów w literaturze.
Człowiekiem zarówno szalonym jak i rozsądnym był Roland z „Pieśni o Rolandzie”. Poprzez swój czyn udowodnił, że czasem by zrobić coś rozsądnego, najpierw musi zostać dokonany szalony czyn. Roland jak wiemy wraz z podwładnymi rycerzami staną do walki z oddziałem wroga, mimo iż wiedział, że szanse na pomyślne rozegranie bitwy są niewielkie. Posłał na pewną śmierć wielu ludzi, czym jednak się kierował? Otóż kierował się kodeksem rycerskim, kierował się honorem i godnością. Posyłając na śmierć innych ludzi udowodnił, że posiada cechy idealnego rycerza. Patrząc na tą sprawę pod kątem kodeksu rycerskiego zachował się bardzo rozsądnie, zachował się odważnie i honorowo. Widać, więc że pomimo jego szalonego czynu, kierował się rozsądkiem.
Rycerze, którzy zmarli z winy Rolanda byli tylko jego podwładnymi, być może nawet ich nie znał, jak jednak musi być szalony człowiek, który posyła na śmierć przyjaciół, jak to zrobił Konrad Wallenrod. Konrad wychowany został przez zakon krzyżacki, spędził w nim całe swoje dzieciństwo, po tym jak został porwany z Litwy. Mimo to dla dobra ojczystego kraju gotów jest do największego poświęcenia. Oprócz tego, że wyzbywa się własnego szczęścia (Aldony), kieruje bitwą tak, aby krzyżacy ją przegrali. Szaleńcem jest ten, który występuje przeciw własnym przyjaciołom, rodzinie
prawie, jednak, dlaczego to zrobi. Zrobił to dla dobra ojczyzny, dlatego że miał świadomość tego skąd pochodzi. Jego szalony czyn także spowodował śmierć wielu ludzi, jednak zrobił to nie, dlatego, że był dobrym rycerzem, tylko dla dobra kraju, w którym się urodził. Kolejny szalony czyn, prowadzi do rozsądnego zakończenia. Jednak czy zawsze?
Szaloną rzecz może zrobić każdy, kto tylko ma na to ochotę, jednak tylko niektórzy potrafią później ponieść tego konsekwencje. Można u takich właśnie ludzi zauważyć pewną prawidłowość, że, pomimo iż na początku zachowują się szalenie w konsekwencji i tak zaczynają myśleć i postępować rozsądnie. Jacek Soplica bohater epopei narodowej „Pan Tadeusz” jest właśnie takim człowiekiem. Zanim jeszcze stał się księdzem Robakiem w przeszłości dokonał szalonego czynu zabił Ho reszkę i uciekł. Czyn, którego dokonał sprawił, że załamał się psychicznie. Wrócił jednak po latach
do Sopolicowa, ze zmienioną tożsamością. Stał się księdzem robakiem, stał się rozsądny. Wiemy już, na czym polegało jego szaleństwo, na czym jednak polega rozsądek...