Iconoclastic, sometimes that plays to tears, and at times embarrassing hopelessness "Hangover" is a comedy for those who wish for a moment forget about political correctness and give up nieskrępowanemu madness, without any obligations, rules, and remorse. Unfortunately, these things are just on the big screen and "Hangover" is the perfect example. Theme and the plot so simple, until moments stings the eyes, but you can not pick up this film a few funny scenes, and after a few people might even deeper issue that the entire movie is a veritable gallery of laughter and good humor. Those who watch the movie sober, keeping in mind the common sense and basic principles of any ethics probably recognize that an ounce of humor here, which effectively masks the film scenes that were supposed to be funny, but it did not work out. Well, running across the screen naked old man, juicy puking at the breakfast table or even the same story, in which four men went to the bachelor party in Las Vegas, where hard party time forgetting about all the barriers and the brakes. Morning hangover arouses their spaceship, the groom sinks without a trace, and sometimes it turns out that he married a fellow stripper at the vulgar ballet last night, the second had a chance to know the love of a homosexual, and all four extra races moneylender and the robber in one. Does this look like a real bachelor party or a movie is the equivalent of our hidden desires and dreams of men, which rarely are covered by a reality? And maybe this is a cinema and movie "The Hangover" for a moment to imagine what he wishes, he thinks, acts, works and looks for his sense of male-male real? Hard to say, the choice depends on your personal approach. Anyhow, if you plan to loose evening with friends, you can safely turn on "The Hangover" for the improvement of humor. If your friends are, however, pack a little better than a doggy, approach to life - forgive yourself. The film entertains only those with a sense of humor choosy. Simple, clear, sometimes churlish, absurd and without parallel in real life.
Obrazoburczy, momentami bawiący do łez, a chwilami żenujący beznadziejnością Kac Vegas to komedia dla tych, którzy na chwilę chcą zapomnieć o poprawności politycznej i poddać się nieskrępowanemu szaleństwu, bez żadnych zobowiązań, zasad i wyrzutów sumienia. Niestety, takie rzeczy to tylko na dużym ekranie i Kac Vegas jest tego idealnym przykładem.
Temat i fabuła tak proste, aż momentami kłują w oczy, choć nie można odebrać temu filmowi kilku śmiesznych scen, a osobom po kilku głębszych może się nawet wydać, że cały film jest istną galerią śmiechu i dobrego humoru.
Ci, którzy obejrzą film na trzeźwo, pamiętając o zdrowym rozsądku i podstawowych zasad jakiejkolwiek etyki uznają pewnie, że za grosz tu dobrego humoru, który film skutecznie maskuje scenkami, które miały być śmieszne, ale nie wyszło. Cóż, biegający po ekranie nagi staruszek, soczyste rzyganie przy śniadaniu czy choćby sama historia, w której to czterech panów udaje się na wieczór kawalerski do Las Vegas, gdzie ostro imprezują zapominając o wszelkich barierach i hamulcach.
Rano budzi ich kosmiczny kac, pan młody wsiąka bez wieści, a z czasem okazuje się, że jeden z kolegów poślubił striptizerkę podczas niewybrednych baletów minionej nocy, drugi miał okazję poznać miłość homoseksualną, a dodatkową całą czwórkę ściga lichwiarz i bandyta w jednym.
Czy tak wygląda prawdziwy wieczór kawalerski czy też film jest odpowiednikiem naszych skrytych pragnień i męskich marzeń, które to rzadko kiedy mają pokrycie w rzeczywistości? A może po to jest kino i film Kac Vegas żeby na chwilę wyobrazić sobie, czego pragnie, jak myśli, działa, funkcjonuje i szuka swojego sensu prawdziwy męski samiec? Trudno powiedzieć, wybór zależy od naszego indywidualnego podejścia.
Tak czy inaczej, jeśli planujesz luźny wieczór z przyjaciółmi, możesz spokojnie włączyć Kac Vegas dla poprawy humoru. Jeśli Twoi przyjaciele to jednak paczka o trochę lepszym niż samcze, podejściu do życia – daruj sobie. Film bawi tylko tych o mało wybrednym poczuciu humoru. Prosty, jasny, momentami chamski, absurdalny i pozbawiony odpowiednika w normalnym życiu.
Three American buddies wake up in a Vegas hotel suite. There's a chicken in the kitchen, a tiger in the bathroom and the groom's gone missing - this is truly a stag night to remember, as the lads have to piece together what on earth happened to get them into this very funny mess.
They're an unlikely mix - a handsome schoolteacher, a hen-pecked dentist and a mentally unstable loafer - and their developing relationships help the comedy flow from one situation to another, including meeting Mike Tyson, finding out they've stolen a cop car and discovering one of them married a stripper. "I gave her my grandma's Holocaust ring," he exclaims in horror.
Todd Phillips's surprisingly witty and taut direction steers clear of the oafishness that has cursed much recent US buddy comedy (Wedding Crashers, You, Me and Dupree) and the director, harnessing the talents of a relatively unknown cast, creates a genuine minor classic of the genre.
Iconoclastic, sometimes that plays to tears, and at times embarrassing hopelessness "Hangover" is a comedy for those who wish for a moment forget about political correctness and give up nieskrępowanemu madness, without any obligations, rules, and remorse. Unfortunately, these things are just on the big screen and "Hangover" is the perfect example.
Theme and the plot so simple, until moments stings the eyes, but you can not pick up this film a few funny scenes, and after a few people might even deeper issue that the entire movie is a veritable gallery of laughter and good humor.
Those who watch the movie sober, keeping in mind the common sense and basic principles of any ethics probably recognize that an ounce of humor here, which effectively masks the film scenes that were supposed to be funny, but it did not work out. Well, running across the screen naked old man, juicy puking at the breakfast table or even the same story, in which four men went to the bachelor party in Las Vegas, where hard party time forgetting about all the barriers and the brakes.
Morning hangover arouses their spaceship, the groom sinks without a trace, and sometimes it turns out that he married a fellow stripper at the vulgar ballet last night, the second had a chance to know the love of a homosexual, and all four extra races moneylender and the robber in one.
Does this look like a real bachelor party or a movie is the equivalent of our hidden desires and dreams of men, which rarely are covered by a reality? And maybe this is a cinema and movie "The Hangover" for a moment to imagine what he wishes, he thinks, acts, works and looks for his sense of male-male real? Hard to say, the choice depends on your personal approach.
Anyhow, if you plan to loose evening with friends, you can safely turn on "The Hangover" for the improvement of humor. If your friends are, however, pack a little better than a doggy, approach to life - forgive yourself. The film entertains only those with a sense of humor choosy. Simple, clear, sometimes churlish, absurd and without parallel in real life.
______________________________________________________________
Obrazoburczy, momentami bawiący do łez, a chwilami żenujący beznadziejnością Kac Vegas to komedia dla tych, którzy na chwilę chcą zapomnieć o poprawności politycznej i poddać się nieskrępowanemu szaleństwu, bez żadnych zobowiązań, zasad i wyrzutów sumienia. Niestety, takie rzeczy to tylko na dużym ekranie i Kac Vegas jest tego idealnym przykładem.
Temat i fabuła tak proste, aż momentami kłują w oczy, choć nie można odebrać temu filmowi kilku śmiesznych scen, a osobom po kilku głębszych może się nawet wydać, że cały film jest istną galerią śmiechu i dobrego humoru.
Ci, którzy obejrzą film na trzeźwo, pamiętając o zdrowym rozsądku i podstawowych zasad jakiejkolwiek etyki uznają pewnie, że za grosz tu dobrego humoru, który film skutecznie maskuje scenkami, które miały być śmieszne, ale nie wyszło. Cóż, biegający po ekranie nagi staruszek, soczyste rzyganie przy śniadaniu czy choćby sama historia, w której to czterech panów udaje się na wieczór kawalerski do Las Vegas, gdzie ostro imprezują zapominając o wszelkich barierach i hamulcach.
Rano budzi ich kosmiczny kac, pan młody wsiąka bez wieści, a z czasem okazuje się, że jeden z kolegów poślubił striptizerkę podczas niewybrednych baletów minionej nocy, drugi miał okazję poznać miłość homoseksualną, a dodatkową całą czwórkę ściga lichwiarz i bandyta w jednym.
Czy tak wygląda prawdziwy wieczór kawalerski czy też film jest odpowiednikiem naszych skrytych pragnień i męskich marzeń, które to rzadko kiedy mają pokrycie w rzeczywistości? A może po to jest kino i film Kac Vegas żeby na chwilę wyobrazić sobie, czego pragnie, jak myśli, działa, funkcjonuje i szuka swojego sensu prawdziwy męski samiec? Trudno powiedzieć, wybór zależy od naszego indywidualnego podejścia.
Tak czy inaczej, jeśli planujesz luźny wieczór z przyjaciółmi, możesz spokojnie włączyć Kac Vegas dla poprawy humoru. Jeśli Twoi przyjaciele to jednak paczka o trochę lepszym niż samcze, podejściu do życia – daruj sobie. Film bawi tylko tych o mało wybrednym poczuciu humoru. Prosty, jasny, momentami chamski, absurdalny i pozbawiony odpowiednika w normalnym życiu.
Liczę na naj . ; )
Three American buddies wake up in a Vegas hotel suite. There's a chicken in the kitchen, a tiger in the bathroom and the groom's gone missing - this is truly a stag night to remember, as the lads have to piece together what on earth happened to get them into this very funny mess.
They're an unlikely mix - a handsome schoolteacher, a hen-pecked dentist and a mentally unstable loafer - and their developing relationships help the comedy flow from one situation to another, including meeting Mike Tyson, finding out they've stolen a cop car and discovering one of them married a stripper. "I gave her my grandma's Holocaust ring," he exclaims in horror.
Todd Phillips's surprisingly witty and taut direction steers clear of the oafishness that has cursed much recent US buddy comedy (Wedding Crashers, You, Me and Dupree) and the director, harnessing the talents of a relatively unknown cast, creates a genuine minor classic of the genre.