Szanowni zebrani, koledzy i koleżanki, drogie grono pedagogiczne, gościeZebrała nas tu wszystkich niecodzienna okazja - dzisiaj nasza wspaniała szkoła otrzyma imię. Mamy zasczyt powiedzieć, iż odtąd, będziemy o niej mówić, jako o szkole im. Macieja Aleksego Dawidowskiego, na pewno dobrze nam znanego.Zanim rozpoczniemy uroczystość nadania patrona, chciałabym coś powiedzieć o nim, przypomnieć jego zasługi dla ojczyzny. Na pewno wam wiadomo, iż Alek, bo tak brzmiał jego pseudonim, był harcerzem, później uczestnikiem Małego Sabotażu, dywersantem w okresie II wojny światowej. Jego siłą była niezrównana odwaga, opanowanie i chłodna logika w chwilach niebezpiecznych. Uczył się dość, dobrze miał dobre kontakty z rodziną i przyjaciółmi, umiał wykorzystać swoje możliwości i rozwijać talenty, słowem - wzór dla nas, uczniów, ale nie tylko. Drodzy nauczyciele - wy także powinniście brać z niego przykład.O jego życiu dowiadujemy się z lektury Kamińskiego "Kamienie na szaniec". Tytuł pasuje do życia Alka: tak jak kamień nie może nic nikomu zrobić, dopiero gdy wprawi się go w ruch, wyrządza szkody u nieprzyjaciela, nieznaczne, ale prowadzące do zwycięstwa. Alek umarł jak przystało na żołnieża i patriotę: w obronie Ojczyzny. Umarł jak bohater.Dzięki takim ludziom, jakimi właśnie byli Alek i jego przyjaciele żyjemy dziś w niepodległej, demokratycznej Polsce, możemy się kształcić i dorastać w godnych warunkach. Należy im się chwała i nasza pamięć o ich wielkich zasługach.Tak więc uczcijmy Macieja Aleksego Dawidowskiego, nadając jego imię naszej szkole, tym samym zobowiązując się do dobrego wypełniania obowiązków, bycia przykładem dla innych, takim jakim był dla nas Alek.
Szanowni zebrani, koledzy i koleżanki, drogie grono pedagogiczne,
gościeZebrała nas tu wszystkich niecodzienna okazja - dzisiaj nasza wspaniała
szkoła otrzyma imię. Mamy zasczyt powiedzieć, iż odtąd, będziemy o niej mówić,
jako o szkole im. Macieja Aleksego Dawidowskiego, na pewno dobrze nam
znanego.Zanim rozpoczniemy uroczystość nadania patrona, chciałabym coś
powiedzieć o nim, przypomnieć jego zasługi dla ojczyzny. Na pewno wam wiadomo,
iż Alek, bo tak brzmiał jego pseudonim, był harcerzem, później uczestnikiem Małego
Sabotażu, dywersantem w okresie II wojny światowej. Jego siłą była niezrównana
odwaga, opanowanie i chłodna logika w chwilach niebezpiecznych. Uczył się dość,
dobrze miał dobre kontakty z rodziną i przyjaciółmi, umiał wykorzystać swoje
możliwości i rozwijać talenty, słowem - wzór dla nas, uczniów, ale nie tylko. Drodzy
nauczyciele - wy także powinniście brać z niego przykład.O jego życiu dowiadujemy się z lektury Kamińskiego "Kamienie na
szaniec". Tytuł pasuje do życia Alka: tak jak kamień nie może nic nikomu zrobić,
dopiero gdy wprawi się go w ruch, wyrządza szkody u nieprzyjaciela, nieznaczne,
ale prowadzące do zwycięstwa. Alek umarł jak przystało na żołnieża i patriotę: w
obronie Ojczyzny. Umarł jak bohater.Dzięki takim ludziom, jakimi właśnie byli Alek i jego przyjaciele żyjemy
dziś w niepodległej, demokratycznej Polsce, możemy się kształcić i dorastać w
godnych warunkach. Należy im się chwała i nasza pamięć o ich wielkich zasługach.Tak więc uczcijmy Macieja Aleksego Dawidowskiego, nadając jego
imię naszej szkole, tym samym zobowiązując się do dobrego wypełniania
obowiązków, bycia przykładem dla innych, takim jakim był dla nas Alek.