Drodzy zebraniPrzyszło mi w udziale zabranie głosu w sprawie autorytetów i właściwego stosunku do wszystkich tych, których możemy uznać za autorytety. Mój przedmówca powiedział, że nie potrzeba nam autorytetów, bo wszyscy jesteśmy równi i nikt nie powinien się wywyższać ponad innych. Z całym szacunkiem, ale nie zgadzam się z przedmówcą. Myślę, że zostały pomylone pewne pojęcia. Oczywiście wszyscy powinni mieć równe prawa, nie powinno być tak, że ktoś stojący wyżej w hierarchii unika odpowiedzialności za złamanie prawa, podczas gdy prosty obywatel idzie za to do więzienia. Ale przecież autorytet to ktoś kto swoim zachowaniem daje dobry przykład, to ktoś kto wierzy w to co mówi, i robi to co mówi, a nie jak niektórzy politycy, którzy obiecują jedno, a robią zupełnie coś innego. My wszyscy, zwłaszcza ludzie młodzi potrzebujemy autorytetów, ale nie takich, których każą nam szanować, ale takich, których autorytet nie budzi wątpliwości. Autorytety odgrywają wielką rolę w każdym społeczeństwie i każdym Państwie bo: po pierwsze - mogą stanowić przykład potrzebny przy wychowywaniu młodzieży i odgrywać pozytywny wpływ na całe społeczeństwo,po drugie - jeśli ktoś jest autorytetem w naszym kraju, ma szansę stać się znanym w innych krajach i być najlepszym ambasadorem naszego kraju, rozsławiać nasz kraj za granicą. I nie jest ważne czy to poltyk, sportowiec, czy naukowiec. W wielu krajach świata znani są Jan Paweł II, Maria Skłodowska-Curie, Henryk Sienkiewicz, Tadeusz Kościuszko, Kazimierz Pułaski, ale także Robert Kubica, Adam Małysz, czy Justyna Kowalczyk. Przykre jest nieraz gdy szczególnie w internecie niektórzy wypisują obelżywe teksty i komentarze pod adresem naszych czołowych sportowców, podczas gdy są oni znani w wielu krajach świata, a będąc szanowanymi tam powowdują, że i na nasz kraj patrzy się z sympatią i szacunkiem. To dlatego nie poniewierajmy autorytetów, bo jeśli zniszczymy to co najlepsze, to co nam pozostanie? Amerykańskie dowcipy w których Polak to głupiec, niemieckie opowieści, w których Polak to złodziej? Zastanówmy się więc zanim zaczniemy deptać to co zasługuje na szacunek i tych, którzy autorytetami są, bo jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, żeby "Świętości nie szargać"
Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Drodzy zebraniPrzyszło mi w udziale zabranie głosu w sprawie autorytetów i właściwego stosunku do wszystkich tych, których możemy uznać za autorytety. Mój przedmówca powiedział, że nie potrzeba nam autorytetów, bo wszyscy jesteśmy równi i nikt nie powinien się wywyższać ponad innych. Z całym szacunkiem, ale nie zgadzam się z przedmówcą. Myślę, że zostały pomylone pewne pojęcia. Oczywiście wszyscy powinni mieć równe prawa, nie powinno być tak, że ktoś stojący wyżej w hierarchii unika odpowiedzialności za złamanie prawa, podczas gdy prosty obywatel idzie za to do więzienia. Ale przecież autorytet to ktoś kto swoim zachowaniem daje dobry przykład, to ktoś kto wierzy w to co mówi, i robi to co mówi, a nie jak niektórzy politycy, którzy obiecują jedno, a robią zupełnie coś innego. My wszyscy, zwłaszcza ludzie młodzi potrzebujemy autorytetów, ale nie takich, których każą nam szanować, ale takich, których autorytet nie budzi wątpliwości. Autorytety odgrywają wielką rolę w każdym społeczeństwie i każdym Państwie bo: po pierwsze - mogą stanowić przykład potrzebny przy wychowywaniu młodzieży i odgrywać pozytywny wpływ na całe społeczeństwo,po drugie - jeśli ktoś jest autorytetem w naszym kraju, ma szansę stać się znanym w innych krajach i być najlepszym ambasadorem naszego kraju, rozsławiać nasz kraj za granicą. I nie jest ważne czy to poltyk, sportowiec, czy naukowiec. W wielu krajach świata znani są Jan Paweł II, Maria Skłodowska-Curie, Henryk Sienkiewicz, Tadeusz Kościuszko, Kazimierz Pułaski, ale także Robert Kubica, Adam Małysz, czy Justyna Kowalczyk. Przykre jest nieraz gdy szczególnie w internecie niektórzy wypisują obelżywe teksty i komentarze pod adresem naszych czołowych sportowców, podczas gdy są oni znani w wielu krajach świata, a będąc szanowanymi tam powowdują, że i na nasz kraj patrzy się z sympatią i szacunkiem. To dlatego nie poniewierajmy autorytetów, bo jeśli zniszczymy to co najlepsze, to co nam pozostanie? Amerykańskie dowcipy w których Polak to głupiec, niemieckie opowieści, w których Polak to złodziej? Zastanówmy się więc zanim zaczniemy deptać to co zasługuje na szacunek i tych, którzy autorytetami są, bo jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, żeby "Świętości nie szargać"