Walka miała się odbywać na dworze książęcym. Walczący - Zbyszko z Bogdańca i krzyżacki rycerz Rotgierprzystąpili do pojedynku na śmierć i życie, a więc aż do momentu, gdy jeden z nich polegnie. Bronią używaną w tej walce były topory, do obrony użyto natomiast tarcz. Taki wybór oręża był korzystny dla Zbyszka.
Gdy tylko sami rycerze przystąpili do walki, umilkły wszelkie szmery, wszyscy obserwowali przebieg pojedynku w ogromnym skupieniu. Po wyczerpującej i okrutnej walce Zbyszko zwyciężył, zabijając krzyżackiego rycerza.
Zgodnie z ówczesnymi zasadami całą dobę spędził następnie na placu boju, czekając na kogoś kto chciałby stanąć z nim w szranki i pomścić Krzyżaka. Książę Mazowiecki po skończonej walce potwierdził jej uczciwość i honorowość, tak by nikt nie mógł ich później podważyć.
Walka miała się odbywać na dworze książęcym. Walczący - Zbyszko z Bogdańca i krzyżacki rycerz Rotgierprzystąpili do pojedynku na śmierć i życie, a więc aż do momentu, gdy jeden z nich polegnie. Bronią używaną w tej walce były topory, do obrony użyto natomiast tarcz. Taki wybór oręża był korzystny dla Zbyszka.
Gdy tylko sami rycerze przystąpili do walki, umilkły wszelkie szmery, wszyscy obserwowali przebieg pojedynku w ogromnym skupieniu. Po wyczerpującej i okrutnej walce Zbyszko zwyciężył, zabijając krzyżackiego rycerza.
Zgodnie z ówczesnymi zasadami całą dobę spędził następnie na placu boju, czekając na kogoś kto chciałby stanąć z nim w szranki i pomścić Krzyżaka. Książę Mazowiecki po skończonej walce potwierdził jej uczciwość i honorowość, tak by nikt nie mógł ich później podważyć.