Większość ludzi uważa, że zdąży jeszcze kogoś pokochać bez względu na wszystko, wychodząc z założenia, że ma jeszcze czas. Według mnie nie ma nic bardziej mylnego. Każdy dzień, który jest nam dany, jest dniem służącym do niesienia innym swojej miłości i pomocy; gdy taka sytuacja zaistnieje. Bo przecież człowiek pozostawiony samotnie- ze swoim problemem jakim jest np. choroba bliskiej osoby, diagnoza mówiąca nam o tym, że zostało nam tylko kilka lat, tygodni a może dni- nie poradzi sobie takim wyzwaniem.
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą- nad tymi słowami zastanawiamy się tylko wtedy, gdy już ktoś odchodzi, kiedy kogoś już w naszym życiu brak, zauważamy, że nam zabrakło czasu, by go kochać i słuchać, brać z niego przykład. Będąc młodymi lub i w wieku dojrzałym rzadko kiedy zastanawiamy się nad życiem, zapominamy o tym, że z momentem przyjścia na ten świat nieuchronnie zbliżamy się ku śmierci i gdy dopiero człowiek odchodzi, zdajemy sobie sprawę jak bardzo był dla nas ważny i jak bardzo go kochaliśmy. Życie człowieka – czym ono jest? Jest jak pochodnia, która zapala się, jakiś czas płonie i zgaśnie. Jedne pochodnie zaaledwie się tlą, aby wreszcie zgasnąć na zawsze... i po nich szybko zanika ślad, inne natomiast palą się jasnym płomieniem, dają światło i ciepło, wskazując drogę idącym za nią...
Moim zdaniem trzeba kochać ludzi każdego dnia takimi, jakimi są, wspierać ich duchowo, tych którzy tego potrzebują, bo życie jest bardzo kruche i krótkie- uważam, że każdy z nas chce kochać i być kochany przez innych. Jeżeli chcemy być kochani musimy tym samym obdarzyć innych:Miłością,szacunkiem,dobrocią,szlachetnością,wartosciami które płyną w nas samych.
P.S.-Krótko i metrażowo napisałam,może coś wykorzystasz z tego ale wybór należy do Ciebie.pozdrawiam i życzę miłego dnia
Napisze to krótko a ty to rozwiniesz,ok ?
Witajcie mam 13 lat .Opwiemwam historie z mego życia mały epizod.
Maiłam babcię nie okazywałam jej tego ,że ją kocham a teraz żałuję tego.Gdyż babacia w nocy umarła na zawał serca.Jestmi źle bardzo źle...
„Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”
Większość ludzi uważa, że zdąży jeszcze kogoś pokochać bez względu na wszystko, wychodząc z założenia, że ma jeszcze czas. Według mnie nie ma nic bardziej mylnego. Każdy dzień, który jest nam dany, jest dniem służącym do niesienia innym swojej miłości i pomocy; gdy taka sytuacja zaistnieje. Bo przecież człowiek pozostawiony samotnie- ze swoim problemem jakim jest np. choroba bliskiej osoby, diagnoza mówiąca nam o tym, że zostało nam tylko kilka lat, tygodni a może dni- nie poradzi sobie takim wyzwaniem.
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą- nad tymi słowami zastanawiamy się tylko wtedy, gdy już ktoś odchodzi, kiedy kogoś już w naszym życiu brak, zauważamy, że nam zabrakło czasu, by go kochać i słuchać, brać z niego przykład. Będąc młodymi lub i w wieku dojrzałym rzadko kiedy zastanawiamy się nad życiem, zapominamy o tym, że z momentem przyjścia na ten świat nieuchronnie zbliżamy się ku śmierci i gdy dopiero człowiek odchodzi, zdajemy sobie sprawę jak bardzo był dla nas ważny i jak bardzo go kochaliśmy.
Życie człowieka – czym ono jest? Jest jak pochodnia, która zapala się, jakiś czas płonie i zgaśnie. Jedne pochodnie zaaledwie się tlą, aby wreszcie zgasnąć na zawsze... i po nich szybko zanika ślad, inne natomiast palą się jasnym płomieniem, dają światło i ciepło, wskazując drogę idącym za nią...
Moim zdaniem trzeba kochać ludzi każdego dnia takimi, jakimi są, wspierać ich duchowo, tych którzy tego potrzebują, bo życie jest bardzo kruche i krótkie- uważam, że każdy z nas chce kochać i być kochany przez innych. Jeżeli chcemy być kochani musimy tym samym obdarzyć innych:Miłością,szacunkiem,dobrocią,szlachetnością,wartosciami które płyną w nas samych.
P.S.-Krótko i metrażowo napisałam,może coś wykorzystasz z tego ale wybór należy do Ciebie.pozdrawiam i życzę miłego dnia