Znam wiele osób, które są tolerancyjne. Tolerancji uczymy się w szkole i w domu, a także w kościele, występuje w wielu opowiadaniach czy bajkach z morałem. Akceptowanie drugiego człowieka takim, jakim się urodził jest bardzo ważne.
Czy tak naprawdę wiemy, co to jest tolerancja? To akceptacja wyglądu innego człowieka, koloru jego skóry, włosów, oczu, jego religii, wyznań i powiązanych z nimi zachowań, jego gustu i poglądów, narodowości, a także stanu materialnego. Opiera się głównie na uznaniu np. innej religii, to znaczy, że nie będziemy przekonywać kogoś do naszego boga w sposób przymusowy, ani głośno wypowiadać się, że nasze wyznania są dużo lepsze niż czyjeś. Pomimo, że tamta religia wydaje nam się niezgodna z naszą lub nawet niemądra czy bezsensowna, nie powinniśmy tego głośno komentować, aby nie urazić drugiej osoby.
Wszyscy powinni być dla nas równi. I naprawdę nie jest ważne, czy ktoś jest Chińczykiem, nosi okulary lub ma piegi. Rozsądni ludzie potrafią zaakceptować każdego.
Uważam, że żartowanie i układanie kawałów np. o Żydach czy Murzynach jest co najmniej niestosowne. Jeśli ktoś prześladuje ludzi innej narodowości i traktuje ich jako gorszych od siebie, czyli jest rasistą, postępuje naprawdę bardzo źle, co nieraz spotyka się z dezaprobatą osób tolerancyjnych. Bardzo często w szkołach, gdy niektórzy znęcają się psychicznie lub fizycznie nad innymi, nikt nie ma odwagi się im przeciwstawić. A przecież tak nie powinno być! Musimy nauczyć się stawać w obronie
kogoś innego.
Myślę, że w świetle innych państw Polska jest tolerancyjnym krajem. W naszym państwie żyje dużo ludzi innych narodowości i wyznań. Na przykład w Niemczech, Irlandii czy Wielkiej Brytanii Polacy, którzy wyjechali szukać tam pracy , często są prześladowani. Jest to problem mniejszości narodowej, który dotyczy państw całego świata.
Nie można pozwolić, aby rasizm się rozszerzał. W tym celu powstała organizacjaENAR, czyli Europejska Sieć
Przeciwko Rasizmowi, która ma na celu promowanie zachowań anty-rasistowskich, tolerancji i równego traktowania.
Jeśli jeszcze niektórzy z was czują odrazę lub nienawiść do drugiego człowieka, warto postawić się na jego miejscu. Przecież to nie on jest winien tego, że urodził się z piegami, rudymi włosami jest albinosem, Murzynem lub Żydem, jest otyły lub po prostu chudy. Powinniśmy akceptować każdego, bo tak, jak my kogoś traktujemy, w przyszłości ktoś może potraktować także i nas.
Znam wiele osób, które są tolerancyjne. Tolerancji uczymy się w szkole i w domu, a także w kościele, występuje w wielu opowiadaniach czy bajkach z morałem. Akceptowanie drugiego człowieka takim, jakim się urodził jest bardzo ważne.
Czy tak naprawdę wiemy, co to jest tolerancja? To akceptacja wyglądu innego człowieka, koloru jego skóry, włosów, oczu, jego religii, wyznań i powiązanych z nimi zachowań, jego gustu i poglądów, narodowości, a także stanu materialnego. Opiera się głównie na uznaniu np. innej religii, to znaczy, że nie będziemy przekonywać kogoś do naszego boga w sposób przymusowy, ani głośno wypowiadać się, że nasze wyznania są dużo lepsze niż czyjeś. Pomimo, że tamta religia wydaje nam się niezgodna z naszą lub nawet niemądra czy bezsensowna, nie powinniśmy tego głośno komentować, aby nie urazić drugiej osoby.
Wszyscy powinni być dla nas równi. I naprawdę nie jest ważne, czy ktoś jest Chińczykiem, nosi okulary lub ma piegi. Rozsądni ludzie potrafią zaakceptować każdego.
Uważam, że żartowanie i układanie kawałów np. o Żydach czy Murzynach jest co najmniej niestosowne. Jeśli ktoś prześladuje ludzi innej narodowości i traktuje ich jako gorszych od siebie, czyli jest rasistą, postępuje naprawdę bardzo źle, co nieraz spotyka się z dezaprobatą osób tolerancyjnych. Bardzo często w szkołach, gdy niektórzy znęcają się psychicznie lub fizycznie nad innymi, nikt nie ma odwagi się im przeciwstawić. A przecież tak nie powinno być! Musimy nauczyć się stawać w obronie
kogoś innego.
Myślę, że w świetle innych państw Polska jest tolerancyjnym krajem. W naszym państwie żyje dużo ludzi innych narodowości i wyznań. Na przykład w Niemczech, Irlandii czy Wielkiej Brytanii Polacy, którzy wyjechali szukać tam pracy , często są prześladowani. Jest to problem mniejszości narodowej, który dotyczy państw całego świata.
Nie można pozwolić, aby rasizm się rozszerzał. W tym celu powstała organizacjaENAR, czyli Europejska Sieć
Przeciwko Rasizmowi, która ma na celu promowanie zachowań anty-rasistowskich, tolerancji i równego traktowania.
Jeśli jeszcze niektórzy z was czują odrazę lub nienawiść do drugiego człowieka, warto postawić się na jego miejscu. Przecież to nie on jest winien tego, że urodził się z piegami, rudymi włosami jest albinosem, Murzynem lub Żydem, jest otyły lub po prostu chudy. Powinniśmy akceptować każdego, bo tak, jak my kogoś traktujemy, w przyszłości ktoś może potraktować także i nas.