W świecie kiczu Kicz jako zjawisko powszechne istnieje od niepamiętnych lat i zapewne do niepamiętnych lat istniało będzie. Obszar tandety, która nas otacza, jest niemierzony, jak przestrzeń kosmiczna, a granica pomiędzy sztuką a kiczem uległa bardzo wyraźnemu zwężeniu. Osoby, które nie rozróżniają walorów artystycznych, uznają kicz jako jeden z rodzajów sztuki. W codziennym życiu często mijamy się z tandetą, zachwycamy się nią, kupujemy. Nawet nie zdajemy sonie sprawy, że malunki w przedszkolu, lun obrazy ukazujące jakieś postacie bajkowe są kiczem, gdyż nie szczycą się jakimś oryginalnym, wysublimowanym wykonaniem. Łatwość w ocenie i odbiorze lichoty stała się bronią masowego rażenia skierowaną do ludzi, którzy nie widzą w niej nic złego. Myślę, że większość z was choć raz w życiu miała styczność z programem typu Telezakupy Mango. Na pierwszy rzut oka to magiczny program, który oferuje cuda techniki- najczęściej w przystępnej cenie. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że sprzedaje on czyste badziewie. Weźmy na przykład hit sprzed kilku lat, czyli pas do odchudzania. Jakimiś „magicznymi” metodami skurczu mięśni, kształtuje on naszą sylwetkę, a my w tym czasie możemy oglądać telewizję. To jeszcze nic! Możemy go mieć za jedyne 99zł. Widz po pochopnej ocenie sięga po telefon i zamawia ten wspaniały produkt, który ląduje po kilku dniach użytkowania w kącie szafy, gdyż nie spełnia się w swej roli. Ponieważ kicz, nie musi być rzeczą zbudowaną z materii, spotykamy też na co dzień tandetne zachowania. Widzimy je na przykład w telewizji. Programy, które ociekają głupotą, najlepiej się sprzedają. Wszystko dlatego że są łatwe w odbiorze, w przeciwieństwie do programów, które są na temat ekonomii. Tym samym ludzie popadają w absurd,a co najważniejsze- głównymi odbiorcami takich programów są osoby młode. Przez taką manipulację media zyskują ogromną popularność. Nie skłamię pisząc, że głupota to klucz do sukcesu na scenie medialnej. Im będziesz głupszy, im bardziej prostackiego języka będziesz używał, tym bardziej będziesz lubiany, bo większość młodych ludzi nie szuka wzorców lecz rozrywki. Przed kiczem nie ustrzegły się nawet gwiazdy filmowe, są one w pewnym stopniu wyznacznikiem nowych trendów. Często ich chwyty erotyczne, chwytają za serca milion mężczyzn, a kobiety takie zachowanie uznają za jedyną drogę do sukcesu. Nie da się ukryć, że im więcej kiczu w mass mediach, tym bardziej człowiek uznaje to za coś normalnego, tym samym zwężając granicę, o której wspomniałem na początku. W produkcji kiczu materialnego przodują Chiny. Mam tutaj na myśli jakieś obrazki, figurki... Wszystko to jest wykonane by znaleźć jak najwięcej odbiorców, którzy nie mają pojęcia, że kupują coś niskiej jakości. Spotkaliście się z podróbkami telefonów komórkowcy? Co możecie o nich powiedzieć? Czy są robione dla jakości, czy dla łatwej sprzedaży? Takie telefony są tańsze niż oryginalne., dlatego są łatwe do nabycia. Idę do sklepu, gdzie widzę telewizor renomowanej firmy, ale jednak jest dla mnie zbyt drogi. Idę więc do kolejnego sklepu, który zajmuje się handlem tanim towarem. Widzę ten sam telewizor, jednak tańszy o 50% i bez loga firmy. Sprzedawca wmawia mi, że telewizor jest dobrej jakości tylko logo gdzieś odpadło. Dlaczego więc mam mu nie zaufać i nie zaoszczędzić? Przecież za te pieniądze, które zaoszczędzę, mogę kupić o jedną rzecz więcej. Nie zastanawiając się dłużej kupuje produkt, pogłębiając tym samym popyta na kicz. Niestety zapotrzebowania na kicz nie można zlikwidować, bo jak powiedział Jerzy Pilch „w kicz jest wpisana powszechność jego istnienia” CrazyVirus
W świecie kiczu
Kicz jako zjawisko powszechne istnieje od niepamiętnych lat i zapewne do niepamiętnych lat istniało będzie. Obszar tandety, która nas otacza, jest niemierzony, jak przestrzeń kosmiczna, a granica pomiędzy sztuką a kiczem uległa bardzo wyraźnemu zwężeniu. Osoby, które nie rozróżniają
walorów artystycznych, uznają kicz jako jeden z rodzajów sztuki. W codziennym życiu często mijamy się z tandetą, zachwycamy się nią, kupujemy. Nawet nie zdajemy sonie sprawy, że malunki w przedszkolu, lun obrazy ukazujące jakieś postacie bajkowe są kiczem, gdyż nie szczycą się jakimś oryginalnym, wysublimowanym wykonaniem. Łatwość w ocenie i odbiorze lichoty stała się bronią masowego rażenia skierowaną do ludzi, którzy nie widzą w niej nic złego.
Myślę, że większość z was choć raz w życiu miała styczność z programem typu Telezakupy Mango. Na pierwszy rzut oka to magiczny program, który oferuje cuda techniki- najczęściej w przystępnej cenie. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że sprzedaje on czyste badziewie. Weźmy na przykład hit sprzed kilku lat, czyli pas do odchudzania. Jakimiś „magicznymi” metodami skurczu mięśni, kształtuje on naszą sylwetkę, a my w tym czasie możemy oglądać telewizję. To jeszcze nic! Możemy go mieć za jedyne 99zł. Widz po pochopnej ocenie sięga po telefon i zamawia ten wspaniały produkt, który ląduje po kilku dniach użytkowania w kącie szafy, gdyż nie spełnia się w swej roli.
Ponieważ kicz, nie musi być rzeczą zbudowaną z materii, spotykamy też na co dzień tandetne zachowania. Widzimy je na przykład w telewizji. Programy, które ociekają głupotą, najlepiej się sprzedają. Wszystko dlatego że są łatwe w odbiorze, w przeciwieństwie do programów, które są na temat ekonomii. Tym samym ludzie popadają w absurd,a co najważniejsze- głównymi odbiorcami takich programów są osoby młode. Przez taką manipulację media zyskują ogromną popularność. Nie skłamię pisząc, że głupota to klucz do sukcesu na scenie medialnej. Im będziesz głupszy, im bardziej prostackiego języka będziesz używał, tym bardziej będziesz lubiany, bo większość młodych ludzi nie szuka wzorców lecz rozrywki. Przed kiczem nie ustrzegły się nawet gwiazdy filmowe, są one w pewnym stopniu wyznacznikiem nowych trendów. Często ich chwyty erotyczne, chwytają za serca milion mężczyzn, a kobiety takie zachowanie uznają za jedyną drogę do sukcesu. Nie da się ukryć, że im więcej kiczu w mass mediach, tym bardziej człowiek uznaje to za coś normalnego, tym samym zwężając granicę, o której wspomniałem na początku.
W produkcji kiczu materialnego przodują Chiny. Mam tutaj na myśli jakieś obrazki, figurki... Wszystko to jest wykonane by znaleźć jak najwięcej odbiorców, którzy nie mają pojęcia, że kupują coś niskiej jakości. Spotkaliście się z podróbkami telefonów komórkowcy? Co możecie o nich powiedzieć? Czy są robione dla jakości, czy dla łatwej sprzedaży? Takie telefony są tańsze niż oryginalne., dlatego są łatwe do nabycia.
Idę do sklepu, gdzie widzę telewizor renomowanej firmy, ale jednak jest dla mnie zbyt drogi. Idę więc do kolejnego sklepu, który zajmuje się handlem tanim towarem. Widzę ten sam telewizor, jednak tańszy o 50% i bez loga firmy. Sprzedawca wmawia mi, że telewizor jest dobrej jakości tylko logo gdzieś odpadło. Dlaczego więc mam mu nie zaufać i nie zaoszczędzić? Przecież za te pieniądze, które zaoszczędzę, mogę kupić o jedną rzecz więcej. Nie zastanawiając się dłużej kupuje produkt, pogłębiając tym samym popyta na kicz.
Niestety zapotrzebowania na kicz nie można zlikwidować, bo jak powiedział Jerzy Pilch „w kicz jest wpisana powszechność jego istnienia”
CrazyVirus