Napisz opowiesc fantastyczną związaną z bożym narodzeniem
nie musi byc długie wystarczy pół strony
vercia03
Pewnego dnia wigilijnego, mała Zuzia szukała na niebie pierwszej gwiazdki. Siedziała przy oknie i oczekiwała gwiazdki, lecz bardzo znudziło jej się to siedzenie. W końcu zobaczyła piękną wróżkę, która siedziała na śniegu. Miała na sobie różową sukienkę i połyskujące pantofelki. Zuzia nie pytając rodziców, ubrała swój brązowy płaszczyk i pobiegła do wróżki. W pierwszej chwili wróżka bała się Zuzi, lecz po chwili zaczęły rozmawiać. Zuzia zapytała wróżki jak ma na imię i wróżka powiedziała, że Roksi. Zuzia zapytała też , dlaczego wróżka nie jest w swoim domku i nie przygotowywuje wigilii. Roksi odpowiedziała, że zgubiła sie i nie wie jak wrócić. Zuzia zaproponowała jej, aby przyszła na wigilię do niej, a później jej tata ją odprowadzi. Po wigilii stało się tak jak chciała Zuzia. Odprowadzili Roksi a w podzięce pokazała im wiele czarodziejskich sztuczek i podarowała wiele czarodziejskich upominków.
0 votes Thanks 0
magda16225
Pewnego dnia dziewczynka o imieniu Kornelia przygotowywała razem z mamą święta Bożego Narodzenia.Kornelia nie mogła się doczekać przyjazdu swojego taty z pracy.Bardzo za nim tęskniła, gdyż pracował on za granicą i nie widziała go już dwa lata. Kornelia siedząca przy oknie zerwała się i pobiegła do drzwi, ponieważ zauważyła swojego tatę.Tata jej przywiózł dużo prezentów.Kornelia rozpakowała je i jeden z nich był magiczny.Były to małe buciki.Dziewczynka założyła je i nagle zaczęła latać. Bardzo się cieszyła.Zawsze je teraz zakładała.Pewnego dnia okazało się,że w tych butach były małe wróżki, które czarowały te buty.Pozwalało im to na latanie. Kornelia pożegnała się z wróżkami i wróciła do domu.Magiczne buciki oddała wróżkom.
W pierwszej chwili wróżka bała się Zuzi, lecz po chwili zaczęły
rozmawiać. Zuzia zapytała wróżki jak ma na imię i wróżka powiedziała, że Roksi. Zuzia zapytała też , dlaczego wróżka nie jest w swoim domku i nie przygotowywuje wigilii. Roksi odpowiedziała, że zgubiła sie i nie wie jak wrócić. Zuzia zaproponowała jej, aby przyszła na wigilię do niej, a później jej tata ją odprowadzi.
Po wigilii stało się tak jak chciała Zuzia. Odprowadzili Roksi a w podzięce pokazała im wiele czarodziejskich sztuczek i podarowała wiele czarodziejskich upominków.
Kornelia siedząca przy oknie zerwała się i pobiegła do drzwi, ponieważ zauważyła swojego tatę.Tata jej przywiózł dużo prezentów.Kornelia rozpakowała je i jeden z nich był magiczny.Były to małe buciki.Dziewczynka założyła je i nagle zaczęła latać.
Bardzo się cieszyła.Zawsze je teraz zakładała.Pewnego dnia okazało się,że w tych butach były małe wróżki, które czarowały te buty.Pozwalało im to na latanie.
Kornelia pożegnała się z wróżkami i wróciła do domu.Magiczne buciki oddała wróżkom.