W poniedziałek Marek zaspał na autobus. Musiał szybko do niego biec. W czasie biegu wdepł w kałuże i przemoczył sobie buty. Ale to nic w porównaniu z tym co spotkało go później. W autobusie nie było miejsca i chłopak musiał stać. Srodek transportu nagle stanął przez co Marek upadł i nabił sobie guza. Kiedy wysiadł z autobusu poszedł do szkolnej szafki, lecz gdy chciał ją otworzyć klucz się złamał i marek nie mógł wyciągnąć swojego projektu na j.polski. Na Polskim Marek zarobił brak zadania z racji tego że był to 3 bz dostał jedynkę. Na matematyce pani zabrała go do tablicy, lecz nie umiał prostego przykładu więc został wyśmiany przez klasę i nauczycieli. Na wf dostał piłką w głowę. Na chemi podczasz ekperymentu wylał sobie na koszule kwas który wypalił mu dziurę w ubraniu. Na angielskim pomylił słowo bead(niedźwiedź) z beer (piwo) przez co dostał uwagę. PO trudnych lekcjach chłopiec wracał do domu. Kiedy wysiadł z autobusu miał wrażenie że o czymś zapomniał . Do piero przy drzwiach od domy przypomniał sobie! Zapomniał plecaka,
W poniedziałek Marek zaspał na autobus. Musiał szybko do niego biec. W czasie biegu wdepł w kałuże i przemoczył sobie buty. Ale to nic w porównaniu z tym co spotkało go później. W autobusie nie było miejsca i chłopak musiał stać. Srodek transportu nagle stanął przez co Marek upadł i nabił sobie guza. Kiedy wysiadł z autobusu poszedł do szkolnej szafki, lecz gdy chciał ją otworzyć klucz się złamał i marek nie mógł wyciągnąć swojego projektu na j.polski. Na Polskim Marek zarobił brak zadania z racji tego że był to 3 bz dostał jedynkę. Na matematyce pani zabrała go do tablicy, lecz nie umiał prostego przykładu więc został wyśmiany przez klasę i nauczycieli. Na wf dostał piłką w głowę. Na chemi podczasz ekperymentu wylał sobie na koszule kwas który wypalił mu dziurę w ubraniu. Na angielskim pomylił słowo bead(niedźwiedź) z beer (piwo) przez co dostał uwagę. PO trudnych lekcjach chłopiec wracał do domu. Kiedy wysiadł z autobusu miał wrażenie że o czymś zapomniał . Do piero przy drzwiach od domy przypomniał sobie! Zapomniał plecaka,
Licze na naj