Najbardziej spodobała mi się przygoda z trollami . W tej sytuacji było bardzo groźnie i niebezpiecznie . Bałam się , czy hobbit i jego przyjaciele wyjdą z tego cali i zdrowi .
Zaczęło się, jak załoga (przyjaciele ) szli już bardzo długo , byli zmęczeni , więc przystaneli przez chwilę i nagle ujrzeli gdzieś w oddali światło . Na początku długo się spierali , kto pójdzie i zobaczy co to jest . Ale jak zawsze poszedł ich badacz - Bilbo . Hobbit niechętnie tam poszedł , żeby zobaczyć co to jest . Okazało się, że to było ognisko się palące . Zobaczył również trzy trolle . Bilbo zaczął się zastanawiać czy iść do przyjaciół i ich przestrzeć przed niebezpieczeństwem czy przeszukać kieszenie trolli jak prawdziwy włamywacz (skradacz ) . Wkońcu zdecydował się przeszukać kieszenie . Ale niestety jeden z trolli - William zobaczył Bilba i zaczął piszczeć i wrzeszczeć . Wtedy troll złapał Bilba za rękę i zaczął wypytywać go o różne rzeczy . Trolle zaczęły się kłócić , i zupełnie zapomniały o hobbicie . W tym samym momencie przyszedł jeden z krasnoludów - Balin . Ale niestety trolle zauważyły krasnala , a jak wiadomo trolle bardzo ich nie lubią , więc trolle szybko chwyciły worek i zarzucili go na Balina , który szybko upadł na ziemie . Trolle sie schowaly za krzakami i chciały poczekać , aż więcej krasnali wpadnie w ich pułapkę . Ostatni przyszedł Thorin , ale on wyczuwał coś , że wpadnie w jakąś zasadzkę i stanął do walki . wtedy Bilbo też wyszedł za krzaków i zaczął walczyć jak umiał . Niestety Thorin nie miał szczęścia i go złapano . Wszystkie krasnale zostały schwytane , przez trolli , które zastanawiały się jak je zjeść . Postanowiły je upiec , ale kiedy chcieli to zrobić , nagle odezwał się jakiś głos i powiedział , że nie warto , że to nie jest dobry pomysł , odmawiał im . Jeden z trolli myślał że to mówi William i zaczęli się kłócić . Po jakimś czasie znowu chcieli zjeść krasnoludy . Ale głos znów się odezwał , i trolle znowu zaczęły sie kłócić . W końcu nastał świt i w tym momencie trolle skamieniały , gdyż one nie mogą wychodzic na światłoo dzienne . Po jakimś czasie okazało sie, że tym głosem był Gandalf , który podejrzewał że Bilbo i jego załoga wpadną w tarapaty . Na szczęście wszystko skończyło sie dobrze i szczęśliwie . I cała 15 ruszyła w dalszą drogę .
MYŚLE ŻE JEST OKEJ , PODOBNIE JA NAPISAŁAM NA PRACY KLASOWEJ JAK MIAŁAM :)
Przygoda z trollami :
Najbardziej spodobała mi się przygoda z trollami . W tej sytuacji było bardzo groźnie i niebezpiecznie . Bałam się , czy hobbit i jego przyjaciele wyjdą z tego cali i zdrowi .
Zaczęło się, jak załoga (przyjaciele ) szli już bardzo długo , byli zmęczeni , więc przystaneli przez chwilę i nagle ujrzeli gdzieś w oddali światło . Na początku długo się spierali , kto pójdzie i zobaczy co to jest . Ale jak zawsze poszedł ich badacz - Bilbo . Hobbit niechętnie tam poszedł , żeby zobaczyć co to jest . Okazało się, że to było ognisko się palące . Zobaczył również trzy trolle . Bilbo zaczął się zastanawiać czy iść do przyjaciół i ich przestrzeć przed niebezpieczeństwem czy przeszukać kieszenie trolli jak prawdziwy włamywacz (skradacz ) . Wkońcu zdecydował się przeszukać kieszenie . Ale niestety jeden z trolli - William zobaczył Bilba i zaczął piszczeć i wrzeszczeć . Wtedy troll złapał Bilba za rękę i zaczął wypytywać go o różne rzeczy . Trolle zaczęły się kłócić , i zupełnie zapomniały o hobbicie . W tym samym momencie przyszedł jeden z krasnoludów - Balin . Ale niestety trolle zauważyły krasnala , a jak wiadomo trolle bardzo ich nie lubią , więc trolle szybko chwyciły worek i zarzucili go na Balina , który szybko upadł na ziemie . Trolle sie schowaly za krzakami i chciały poczekać , aż więcej krasnali wpadnie w ich pułapkę . Ostatni przyszedł Thorin , ale on wyczuwał coś , że wpadnie w jakąś zasadzkę i stanął do walki . wtedy Bilbo też wyszedł za krzaków i zaczął walczyć jak umiał . Niestety Thorin nie miał szczęścia i go złapano . Wszystkie krasnale zostały schwytane , przez trolli , które zastanawiały się jak je zjeść . Postanowiły je upiec , ale kiedy chcieli to zrobić , nagle odezwał się jakiś głos i powiedział , że nie warto , że to nie jest dobry pomysł , odmawiał im . Jeden z trolli myślał że to mówi William i zaczęli się kłócić . Po jakimś czasie znowu chcieli zjeść krasnoludy . Ale głos znów się odezwał , i trolle znowu zaczęły sie kłócić . W końcu nastał świt i w tym momencie trolle skamieniały , gdyż one nie mogą wychodzic na światłoo dzienne . Po jakimś czasie okazało sie, że tym głosem był Gandalf , który podejrzewał że Bilbo i jego załoga wpadną w tarapaty . Na szczęście wszystko skończyło sie dobrze i szczęśliwie . I cała 15 ruszyła w dalszą drogę .
MYŚLE ŻE JEST OKEJ , PODOBNIE JA NAPISAŁAM NA PRACY KLASOWEJ JAK MIAŁAM :)