Był sobie długopis,który lezał w starym kubku.Za wszelką cenę chciał sie z niego wydostac.Pragnał by ktos go poprostu wzioł,polubił,zawsze nosił,czasem poskrobał się nim po głowie.Lezal już tak długo że sam nie wiedział ile.Był cienki,niebieski i miał przycisk z małym piórkiem.Książki które leżały koło niego śmiały się,że z czubka głowy wystaje mu pioropusz.Nieszcześliwy długopis marzył i marzył.Pewnego dnia gdy było otwarte okno,wdarl się do pokoju złośliwy wiatr ,który stracił długopis z półki i przypadkiem wpadł do plęcaka dziewczynki.Przypadkiem była ona w pokoju u swojej koleżanki.Dziewczyna zabrała długopis nie wiedząc że tam jest.Następnego dnia pisała wazny sprawdzian.Wyjeła długopis ze zdziwieniem i postanowiła nim napisac wazny egzamin.Gdy skończyła przypatrzyła się długopisowi .Na zajutrz gdy dowiedziala się że sprawdzian poszedł jej wspaniale, wyciągneła długopis i powiedziała do niego,,ale jestem szczesliwa , estes zaczarowany,zawsze będe cię przy sobie nosiła"Długopis był zachwycony,teraz jest zaczarowany i wreszcie ma towarzysza.
Pewnego dnia Joanna znalazła w parku długopis. Był dość ładny ,więc wzięła go ze sobą. W domu dokładnie mu się przyjrzała i zaczęła pisać opowiadanie na język polski. Jej prace zawsze były nieładne i było w nich dużo błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Pisała tę pracę i pisała . Na tym pisaniu zeszło jej dużo czasu ,choć zazwyczaj robiła prace pisemne w mniej niż 20 minut. Dlatego bardzo się dziwiła ,gdyż chciała w pewnym momencie przestać pisać ,lecz nie mogła. Coś jakby trzymało jej dłoń przy zeszycie z długopisem w ręce. Skończyła pisać swą pracę. Okazało się ,że jej praca miała aż 10 stron i w dodatku była napisana pięknym pismem . -Przecież ja tak nie piszę! - krzyknęła do siebie Asia. - Ty nie,ale ja owszem. - ktoś się odezwał. -Kim jesteś? - Magicznym długopisem Joasiu. Pamiętasz ,jak mnie znalazłaś w parku? - Tak,ale nie wiedziałam ,że ty żyjesz. - Dużo rzeczy nie wiesz ,ale jestem tu ,by nauczyć cię ładnie pisać wypracowania.
I właśnie w tym momencie długopis skoczył w rękę Asi i zaczął pisać kolejne prace. Były tak piękne ,że nie można było się napatrzeć. Asia ze swym nowym przyjacielem napisała około 20 opowiadań ,5 wierszy i 6 streszczeń książek ,gdy nagle do pokoju weszła jej mama. Była zdumiona ,że jej córka tak pisze prace. Natychmiast zaczęła dzwonić do swoich koleżanek i chwalić się tym. Kiedy wyszła , Asia mruknęła do długopisa ,że już nie ma siły ,więc on kazał jej napisać jeszcze jedno opowiadanie , ale nie nim tylko zwykłym długopisem. Dziewczynka zrobiła ,jak jej kazał . Napisała tą pracę fantastycznie! Dzięki swemu przyjacielowi Asia nauczyła się pisać piękne wypracowania , jej mama była z niej dumna ,a długopis zyskał nową przyjaciółkę .
Był sobie długopis,który lezał w starym kubku.Za wszelką cenę chciał sie z niego wydostac.Pragnał by ktos go poprostu wzioł,polubił,zawsze nosił,czasem poskrobał się nim po głowie.Lezal już tak długo że sam nie wiedział ile.Był cienki,niebieski i miał przycisk z małym piórkiem.Książki które leżały koło niego śmiały się,że z czubka głowy wystaje mu pioropusz.Nieszcześliwy długopis marzył i marzył.Pewnego dnia gdy było otwarte okno,wdarl się do pokoju złośliwy wiatr ,który stracił długopis z półki i przypadkiem wpadł do plęcaka dziewczynki.Przypadkiem była ona w pokoju u swojej koleżanki.Dziewczyna zabrała długopis nie wiedząc że tam jest.Następnego dnia pisała wazny sprawdzian.Wyjeła długopis ze zdziwieniem i postanowiła nim napisac wazny egzamin.Gdy skończyła przypatrzyła się długopisowi .Na zajutrz gdy dowiedziala się że sprawdzian poszedł jej wspaniale, wyciągneła długopis i powiedziała do niego,,ale jestem szczesliwa , estes zaczarowany,zawsze będe cię przy sobie nosiła"Długopis był zachwycony,teraz jest zaczarowany i wreszcie ma towarzysza.
Pewnego dnia Joanna znalazła w parku długopis. Był dość ładny ,więc wzięła go ze sobą. W domu dokładnie mu się przyjrzała i zaczęła pisać opowiadanie na język polski. Jej prace zawsze były nieładne i było w nich dużo błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Pisała tę pracę i pisała . Na tym pisaniu zeszło jej dużo czasu ,choć zazwyczaj robiła prace pisemne w mniej niż 20 minut. Dlatego bardzo się dziwiła ,gdyż chciała w pewnym momencie przestać pisać ,lecz nie mogła. Coś jakby trzymało jej dłoń przy zeszycie z długopisem w ręce. Skończyła pisać swą pracę. Okazało się ,że jej praca miała aż 10 stron i w dodatku była napisana pięknym pismem .
-Przecież ja tak nie piszę! - krzyknęła do siebie Asia.
- Ty nie,ale ja owszem. - ktoś się odezwał.
-Kim jesteś?
- Magicznym długopisem Joasiu. Pamiętasz ,jak mnie znalazłaś w parku?
- Tak,ale nie wiedziałam ,że ty żyjesz.
- Dużo rzeczy nie wiesz ,ale jestem tu ,by nauczyć cię ładnie pisać wypracowania.
I właśnie w tym momencie długopis skoczył w rękę Asi i zaczął pisać kolejne prace. Były tak piękne ,że nie można było się napatrzeć. Asia ze swym nowym przyjacielem napisała około 20 opowiadań ,5 wierszy i 6 streszczeń książek ,gdy nagle do pokoju weszła jej mama. Była zdumiona ,że jej córka tak pisze prace. Natychmiast zaczęła dzwonić do swoich koleżanek i chwalić się tym. Kiedy wyszła , Asia mruknęła do długopisa ,że już nie ma siły ,więc on kazał jej napisać jeszcze jedno opowiadanie , ale nie nim tylko zwykłym długopisem. Dziewczynka zrobiła ,jak jej kazał . Napisała tą pracę fantastycznie!
Dzięki swemu przyjacielowi Asia nauczyła się pisać piękne wypracowania , jej mama była z niej dumna ,a długopis zyskał nową przyjaciółkę .
KONIEC . Mam nadzieje ,że sie podoba . ; )