Napisz opowiadanie z dialogiem na temat przymusowego pobytu w kabinie spowodowanego nieoczekiwanym udziałem statku, którym podróżujesz na Marsa w akcji ratunkowej. (reakcje uczucia myśli)
Dziś miałem lecieć na wycieczkę na Księżyc. Kupiłem tydzień temu bilet za 150 dolarów. Nie mogłem się doczekać odlotu w przestrzeń kosmiczną. Szybko ubrałem na siebie skafander, i pobiegłem do promu kosmicznego. Lot przebiegał spokojnie, nawet nie było turbulencji. Streawrdessy podawały jedzenie, i picie, a mój sąsiad podał mi nawet komiks na nudę. Nagle zadzwonił alarm. Kapitan promu powiedział do mikrofonu:
-Uwaga, zmieniamy kurs na Marsa. Musimy pomóc naszym kolegom z drugiego promu.
-Ale dlaczego akurat na Marsa?- zapytałem się mojego sąsiada.
-Pewnie ci z pierwszej klasy lecieli do Plutona, i rozbili się akurat na Marsie.
-No wiem, ale będziemy musieli później wracać z Marsa na Księżyc. To jest bezsensowne.
-Promy są do dwurazowego użytku, -na wyjazd i na powrót.
-Czemu?
-Ponieważ prom ma za mało paliwa na kilka lotów.
Tak więc, musieliśmy lecieć na Marsa. Lot na Marsa był bardzo długi. W końcu dotarliśmy na miejsce. Szybko przyszliśmy z pomocą do pasażerów. Ja wyciągnąłem ze szczątków statku dwie osoby, zrobiłem im masaż serca, i tym samym uratowałem im życie. Oni byli mi wdzięczni. W końcu wróciliśmy na Księżyc. Było tam bardzo fajnie.
Dziś miałem lecieć na wycieczkę na Księżyc. Kupiłem tydzień temu bilet za 150 dolarów. Nie mogłem się doczekać odlotu w przestrzeń kosmiczną. Szybko ubrałem na siebie skafander, i pobiegłem do promu kosmicznego. Lot przebiegał spokojnie, nawet nie było turbulencji. Streawrdessy podawały jedzenie, i picie, a mój sąsiad podał mi nawet komiks na nudę. Nagle zadzwonił alarm. Kapitan promu powiedział do mikrofonu:
-Uwaga, zmieniamy kurs na Marsa. Musimy pomóc naszym kolegom z drugiego promu.
-Ale dlaczego akurat na Marsa?- zapytałem się mojego sąsiada.
-Pewnie ci z pierwszej klasy lecieli do Plutona, i rozbili się akurat na Marsie.
-No wiem, ale będziemy musieli później wracać z Marsa na Księżyc. To jest bezsensowne.
-Promy są do dwurazowego użytku, -na wyjazd i na powrót.
-Czemu?
-Ponieważ prom ma za mało paliwa na kilka lotów.
Tak więc, musieliśmy lecieć na Marsa. Lot na Marsa był bardzo długi. W końcu dotarliśmy na miejsce. Szybko przyszliśmy z pomocą do pasażerów. Ja wyciągnąłem ze szczątków statku dwie osoby, zrobiłem im masaż serca, i tym samym uratowałem im życie. Oni byli mi wdzięczni. W końcu wróciliśmy na Księżyc. Było tam bardzo fajnie.