Napisz opowiadanie z dialogiem na dowolny temat...
pauleek
Był to pochmurny dzień, słońca nie widać było od rana. Alicja, dziewczyna mieszkająca na znanym blokowisku czuła się źle. Znana była z nieokazywania uczuć od kiedy zaginął jej brat. Wieczorem idąc koło sąsiedniego bloku zobaczyła chłopca leżącego na ziemi. Roześmiała się głośno i poszła dalej. Po kilku krokach zatrzymała się i wróciła do chłopca z pytaniem: - Co ci jest? - Nic - odpowiedział chłopiec. - Pomóc ci? Czy jak? - Nie. - Jak chcesz, a możesz wstać? - Nie. Alicja była zdumiona ponieważ na osiedlu nikt nie odważył się odpowiedzieć do niej w podobny sposób. - Co ty sobie wyobrażasz? - spytała nie uprzejmie - Nic, daj mi spokój. - Wstań i pokaż się. Chłopiec wstał, a ona ujrzała chłopca, brudnego i chłodnego. Kiedy otarł twarz zobaczyła, że jest to jej zaginiony brat Marcin.
Alicja, dziewczyna mieszkająca na znanym blokowisku czuła się źle. Znana była z nieokazywania uczuć od kiedy zaginął jej brat. Wieczorem idąc koło sąsiedniego bloku zobaczyła chłopca leżącego na ziemi. Roześmiała się głośno i poszła dalej. Po kilku krokach zatrzymała się i wróciła do chłopca z pytaniem:
- Co ci jest?
- Nic - odpowiedział chłopiec.
- Pomóc ci? Czy jak?
- Nie.
- Jak chcesz, a możesz wstać?
- Nie.
Alicja była zdumiona ponieważ na osiedlu nikt nie odważył się odpowiedzieć do niej w podobny sposób.
- Co ty sobie wyobrażasz? - spytała nie uprzejmie
- Nic, daj mi spokój.
- Wstań i pokaż się.
Chłopiec wstał, a ona ujrzała chłopca, brudnego i chłodnego. Kiedy otarł twarz zobaczyła, że jest to jej zaginiony brat Marcin.