Wczoraj postanowilam pujść na spacer.Dzień zapowiadał się miło sloneczko swiecilo i powiewal ciepły wiaterek.Wzielam ze soba mojego psa Miśka to maly niesforny piesek.Szliśmy droga niedaleko naszego domu.Misiek skakał, szczekał i radośnie merdal ogone. Aż tu nagle moj pies zaczol biec w stronę alejki drzew. Zaniepokojona pobieglam za nim, kiedy bylam przy moim psie zobaczylm staruszke oparta o drzewo.Już wiedzialam,że potrzebuje pomocy.Ta Pani powiedziała , że nie może sie ruszyć odparlam: Niech Pani się nie rusz.Ja nie wiem co mam robić ale mieszkam niedaleko więc pobiegnę i wezwę pomoc.Mam na imie Ania, a Pani jak sie nazywa.
-Nazywam sie Roza Kowalska
-co Pani dolega?
-boli mnie serce i nie moge zlapac oddechu
Wtedy przypomnialam sobie że mam telefon, wycislam numer i zadzwonilam po pogotowie.Pomoc nadeszla szybko a Pani Roża teraz powoli wraca do zdrowia.Jestem szczęśliwa, że mam takiego mądrego psa i że poznalm tak milą Pania ktora razem z Miśkiem często odwiedzamy.
Pochowy spacer.
Wczoraj postanowilam pujść na spacer.Dzień zapowiadał się miło sloneczko swiecilo i powiewal ciepły wiaterek.Wzielam ze soba mojego psa Miśka to maly niesforny piesek.Szliśmy droga niedaleko naszego domu.Misiek skakał, szczekał i radośnie merdal ogone. Aż tu nagle moj pies zaczol biec w stronę alejki drzew. Zaniepokojona pobieglam za nim, kiedy bylam przy moim psie zobaczylm staruszke oparta o drzewo.Już wiedzialam,że potrzebuje pomocy.Ta Pani powiedziała , że nie może sie ruszyć odparlam: Niech Pani się nie rusz.Ja nie wiem co mam robić ale mieszkam niedaleko więc pobiegnę i wezwę pomoc.Mam na imie Ania, a Pani jak sie nazywa.
-Nazywam sie Roza Kowalska
-co Pani dolega?
-boli mnie serce i nie moge zlapac oddechu
Wtedy przypomnialam sobie że mam telefon, wycislam numer i zadzwonilam po pogotowie.Pomoc nadeszla szybko a Pani Roża teraz powoli wraca do zdrowia.Jestem szczęśliwa, że mam takiego mądrego psa i że poznalm tak milą Pania ktora razem z Miśkiem często odwiedzamy.
Jeśli pomoglem to ok.