Dawno dawno temu - dokładnie 2 w. temu żył król Midas .... Był to jeden z najbogatrzych królów na świecie . Miał on piękną żonę , pałac ale nie był on szczęśliwy.. Niemiał kogo wybrać na swojego potomka. Żona jego Kasandra nie chciała mieć dziecka wręcz przeciwnie. Wykożystywała ona to , że jest królową . Zamiast dbać o swój lud martwiła się co ma włożyć na bal...
5 lat puźniej w królestwie wybóchła wojna
- nie o nie co teraz z nami będzię - martwiła się królowa
- niebój się wyprowadz kobiety i dzieci z miasta tunelem który znajduje się pod zamkiem. - powiedział Midas
Królowa tak się bała pamiętała o dzieciach i kobietach których miała wyprowadzić ale z lęku sama uciekła ... Widząc to król żekł
- co ty robisz moja królowo ,dlaczego nie wyprowadzasz kobiet i dzieci
- co?? Nie ja nie mogę - powiedziała
- dlaczego
- dlaczego?? ty się jeszcze pytasz !! wojna jest w naszym królestwie niech każdy martwi się o siebie ;)- powiedziała
- to nie ta kobieta którą poślubiłam , wyganiam cię z mego królestwa nigdy tu nie wracjaj
Kilka lat kiedy wojna się skończyła Kasandra wruciła do zamku prosić swojego męża o wybaczenie ale kiedy wruciła do Sambatalles ( nazwa królestwa ) tam już nic niebyło ... były tylko zniszczone móry a koło mówów siedziała dziewczynka
-królowa Kasandra ?? - zapytała
-tak to ja -powiedziała z dumą
-dlaczego tu nic niema 5 lat temu to wszystko było ładniejsze! - cicho dodała
-5 lat temu ?? 5 lat temu była tu wojna król Midas ją przegrał przez cb. myślało tb. cały czas ja tylko zostałam i czekam tu na cb. tylko ja przeżyłam z tej wojny.. kiedy byś sama siebie nie ratowała więcej osób by przeżyło- po tych słowach dziewczynka zmarła
królowa podbiegła do niej z łzami w oczach
- co ja zrobiłam - powtarzała
żeby poczuć się lepiej Kasandra stała się lepszym człowiekiem wkońcu zaczeła pomagać a nie wymagać
Dawno dawno temu - dokładnie 2 w. temu żył król Midas .... Był to jeden z najbogatrzych królów na świecie . Miał on piękną żonę , pałac ale nie był on szczęśliwy.. Niemiał kogo wybrać na swojego potomka. Żona jego Kasandra nie chciała mieć dziecka wręcz przeciwnie. Wykożystywała ona to , że jest królową . Zamiast dbać o swój lud martwiła się co ma włożyć na bal...
5 lat puźniej w królestwie wybóchła wojna
- nie o nie co teraz z nami będzię - martwiła się królowa
- niebój się wyprowadz kobiety i dzieci z miasta tunelem który znajduje się pod zamkiem. - powiedział Midas
Królowa tak się bała pamiętała o dzieciach i kobietach których miała wyprowadzić ale z lęku sama uciekła ... Widząc to król żekł
- co ty robisz moja królowo ,dlaczego nie wyprowadzasz kobiet i dzieci
- co?? Nie ja nie mogę - powiedziała
- dlaczego
- dlaczego?? ty się jeszcze pytasz !! wojna jest w naszym królestwie niech każdy martwi się o siebie ;)- powiedziała
- to nie ta kobieta którą poślubiłam , wyganiam cię z mego królestwa nigdy tu nie wracjaj
Kilka lat kiedy wojna się skończyła Kasandra wruciła do zamku prosić swojego męża o wybaczenie ale kiedy wruciła do Sambatalles ( nazwa królestwa ) tam już nic niebyło ... były tylko zniszczone móry a koło mówów siedziała dziewczynka
-królowa Kasandra ?? - zapytała
-tak to ja -powiedziała z dumą
-dlaczego tu nic niema 5 lat temu to wszystko było ładniejsze! - cicho dodała
-5 lat temu ?? 5 lat temu była tu wojna król Midas ją przegrał przez cb. myślało tb. cały czas ja tylko zostałam i czekam tu na cb. tylko ja przeżyłam z tej wojny.. kiedy byś sama siebie nie ratowała więcej osób by przeżyło- po tych słowach dziewczynka zmarła
królowa podbiegła do niej z łzami w oczach
- co ja zrobiłam - powtarzała
żeby poczuć się lepiej Kasandra stała się lepszym człowiekiem wkońcu zaczeła pomagać a nie wymagać
KONIEC
mam nadzieję że pomogłam
PS. LICZĘ NA NAJ