napisz opowiadanie wykorzystując podany plan Plan: 1.Zaginięcie kurtki 2.Posądzenie 3.Kłótnia kolegów 4.Bojka 5.Niebezpieczny cios 6.Przybycie pogotowia 7.Odnalezienie kurtki 8. przeprosiny w szpitalu plisss na dziśś
More Questions From This User See All
pewnego dnia, bartkowi zginęła kurrtka. ostanio w szatni widziano olka, ktory się ptzebierał. Bartek zaczął na niego krzyczeć:
- olek, oddawaj moją kurtke
- ale jaką kurtke?
- no juz nie udaewaj! oddawaj!!
- ale ja nie mam kurcze zadznej twojej kurtki
po tych slowach bartek udarzył olka w twarz i tak zaczela sie bojka chlopcow. zacząl jąbartek, ale kiedy olek sie wkurzyl i oslabał z sil walną bartka jak najmocnej, ze az ten upadl na ziemie. zaczal krwaić. olek bardzos sie przestraszyl. zadzwonil po karetke, poparunastu minutach przybylo, zabralo bartka do środka
olek, wrociwszy do domu powiedzial, ze mu si natychmiast odwiedzic bartka w szpitu. jak chcial, tak zrobil. kiedy wszedl do sali, na caly glos krzykną:
- przepraszam bartek
-ja cb też olek :)
prosze o naj :)
Pewnego dnia w szkole , gdy mieliśmy już iść do domu usłyszałem rozmowę kolegów o tym że jednemu z nich zaginęła kurtka . Zaczął mnie o to posądzać , lecz ja się wypierałem . Zaczęliśmy się kłócić aż doszło do bójki . W końcu ja uderzyłem go zbyt mocno , uderzył głową o podłogę i stracił przytomność . Zawołałem panią woźną by zadzwoniła po pogotowie . Pogotowie po szybkim przyjeździe zabrała chłopaka do szpitala . Woźna wypytywała się mnie co się stało , a dokładniej o to jak do tego doszło . Ja opowiedziałem jej wszystko po czym ona odparła że kurtka która zaginęła podczas gdy uczniowie się uczyli spadła na podłogę i nie wiedziała co zrobić więc ją zabrała . Następnego dnia poszedłem do szpitala z drobnym upominkiem dla kolego by przeprosić go za uderzenie przez które stracił przytomność . On także mnie przeprosił za fałszywe oskarżenia i między nami znowu było w porządku .