Pewnedo słonecznego popołudia listonosz dostarczył mi pięką kopertę.W kopercie znajdowało sie zaproszenie na urodziny mojej nowo zapoznaniej kolezanki.
Przyjecie odbło się w sobotę. Goście przyszkli punktualnie o godzinie siedemnastej.Spózniła się tylko Kasia.Mama dorotki powitała nas badzo serdecznie i zaprosiła do salonu gdzie znajdowała sie Dorotka.Na stole znajdował sie ogromny tort , tacez kamapkami oraz owacoami.Goscie wręczyli dorotce prezenty i złożyli życzenia.Póżniej odbywały się różne , ciewake , trudne konkursy. Wygrałą bardzo ciekawą nagrode w szybkim zjedzeniu turtu.
Myśle że to było bardzo wstaniałe urodzinki. Ja i dorotka stałyśmy sie najlepszymi pod słońcem przyjaciółkami.
Pewnego dnia gdy wracałam się ze szkoły do domu zdarzyło sie coś niesamowitego. Gdy weszłam do domu nie wiedziałam co się dzieje. Chodiłam z jednego pokoju do drugiego, ale nikogo nie było.Gdy stwierdziłam, że pewnie jestem sama włączyłam telewizor i czekałam na powrót rodziców. Byłam głodna więc poszłam do kuchni, by zrobić sobie obiad gdy w jednej chwili cała moja rodzina i przyjaciele wyskoczyli z ukrycia i krzykneli : "Wszystkiego najlepszego!".Byłam bardzo zaskoczona, ponieważ nie wiedziałam o co chodzi. Wreszcie sie dowiedziałam. Mama pomyliła się z datą moich urodzin i zamiast za miesiąc 03.04 użądziła je 04.03.
To była naprawdę śmieszna historia nigdy jej nie zapomnę.
Mam nadzieję, że o to ci chodziło :D i polecam się na przyszłość :)
Pewnedo słonecznego popołudia listonosz dostarczył mi pięką kopertę.W kopercie znajdowało sie zaproszenie na urodziny mojej nowo zapoznaniej kolezanki.
Przyjecie odbło się w sobotę. Goście przyszkli punktualnie o godzinie siedemnastej.Spózniła się tylko Kasia.Mama dorotki powitała nas badzo serdecznie i zaprosiła do salonu gdzie znajdowała sie Dorotka.Na stole znajdował sie ogromny tort , tacez kamapkami oraz owacoami.Goscie wręczyli dorotce prezenty i złożyli życzenia.Póżniej odbywały się różne , ciewake , trudne konkursy. Wygrałą bardzo ciekawą nagrode w szybkim zjedzeniu turtu.
Myśle że to było bardzo wstaniałe urodzinki. Ja i dorotka stałyśmy sie najlepszymi pod słońcem przyjaciółkami.
Pewnego dnia gdy wracałam się ze szkoły do domu zdarzyło sie coś niesamowitego.
Gdy weszłam do domu nie wiedziałam co się dzieje. Chodiłam z jednego pokoju do drugiego, ale nikogo nie było.Gdy stwierdziłam, że pewnie jestem sama włączyłam telewizor i czekałam na powrót rodziców. Byłam głodna więc poszłam do kuchni, by zrobić sobie obiad gdy w jednej chwili cała moja rodzina i przyjaciele wyskoczyli z ukrycia i krzykneli : "Wszystkiego najlepszego!".Byłam bardzo zaskoczona, ponieważ nie wiedziałam o co chodzi. Wreszcie sie dowiedziałam. Mama pomyliła się z datą moich urodzin i zamiast za miesiąc 03.04 użądziła je 04.03.
To była naprawdę śmieszna historia nigdy jej nie zapomnę.
Mam nadzieję, że o to ci chodziło :D i polecam się na przyszłość :)