Wczoraj byłem w parku z moimi kolegami. Jeden z nich miał ze sobą piłkę, którą dostał na swoje 14 urodziny. Była ona bardzo droga i orginalna, więc musiał na nią uważać. Postanowiliśmy zagrać w nogę. Podzieliliśmy się na dwie drużyny i zaczęliśmy grać. Oczywiście ja musiałem stać na bramce, ponieważ dobrze bronię. Nagle piłka zaczęła lecieć w moją stronę i ...
Tym razem nie złapałem noi piłka musiała wpaść do fontanny. Kolega stwierdził, że jeżeli to ja jej nie złapałem to mam ją teraz z niej wyciągnąć. No a ja cuż miałem zrobić? Podciągnąłem nogawki od spodni i wszedłem do tej fontanny. Ludzie patrzyli się na mnie jak nie wiem co! Złapałem tę piłke wyszłem z wody a tu nagle źle sobie stanąłem i ...
Zpowrotem wylądowałem w wodzie. Wkońcu moi koledzy zobaczyli że nie dawałem rady wstać, więc weszli i mi pomogli. Z nasz wszystkich ja byłem najbardziej mokry, ale cuż widocznie to był mój pechowy dzień...
Wczoraj byłem w parku z moimi kolegami. Jeden z nich miał ze sobą piłkę, którą dostał na swoje 14 urodziny. Była ona bardzo droga i orginalna, więc musiał na nią uważać. Postanowiliśmy zagrać w nogę. Podzieliliśmy się na dwie drużyny i zaczęliśmy grać. Oczywiście ja musiałem stać na bramce, ponieważ dobrze bronię. Nagle piłka zaczęła lecieć w moją stronę i ...
Tym razem nie złapałem noi piłka musiała wpaść do fontanny. Kolega stwierdził, że jeżeli to ja jej nie złapałem to mam ją teraz z niej wyciągnąć. No a ja cuż miałem zrobić? Podciągnąłem nogawki od spodni i wszedłem do tej fontanny. Ludzie patrzyli się na mnie jak nie wiem co! Złapałem tę piłke wyszłem z wody a tu nagle źle sobie stanąłem i ...
Zpowrotem wylądowałem w wodzie. Wkońcu moi koledzy zobaczyli że nie dawałem rady wstać, więc weszli i mi pomogli. Z nasz wszystkich ja byłem najbardziej mokry, ale cuż widocznie to był mój pechowy dzień...
Nie wiem czy o takie cos chodzi :) Pozdrawiam