Gdy wracałam dziś ze szkoły jedząc loda bo było strasznie gorąco, spostrzegam że leży pod drzewem dziwne cos przypominające koło od rowera z małym pedałem. Podeszłam i zaczęłam się uważnie przyglądać i zastanawiać co to właściwie jest. Przechodzący obok młodzieniec powiedział mi że to jest wiatraczek ręczny który sam zrobił. Zadziwiłam się ogromnie że 10 latek wynalazł coś tak dobrego. Spytał mnie czy to chce a ja powiedziałam że tak i tajemniczy wynalazek zmienił moje życie , a przynajmniej lato na mniej upalne. ; ))
Gdy wracałam dziś ze szkoły jedząc loda bo było strasznie gorąco, spostrzegam że leży pod drzewem dziwne cos przypominające koło od rowera z małym pedałem. Podeszłam i zaczęłam się uważnie przyglądać i zastanawiać co to właściwie jest. Przechodzący obok młodzieniec powiedział mi że to jest wiatraczek ręczny który sam zrobił. Zadziwiłam się ogromnie że 10 latek wynalazł coś tak dobrego. Spytał mnie czy to chce a ja powiedziałam że tak i tajemniczy wynalazek zmienił moje życie , a przynajmniej lato na mniej upalne. ; ))