Pewnego dnia znalazłem pięknego pieska który był uwiązany na smyczy i przyczepiony do drzewa. Wyczuwałem że może się mnie bać ale podeszłem do niego bliżej odwiązałem go i poszedłem z nim do domu. Mama nakarmiła pieska a ja wraz z tatą robiliśmy mu posłanie żeby miał gdzie spać. Od tamtej chwili gdy go znalazłem piesek nie odstępywał mi na krok. Widziałem jaki jest szczęśliwy gdzy się z nim bawie. Wkońcu nadaliśmy mu imię Hektor ponieważpasuje to do niego. Z dnia na dzień zwierzątko przyzwyczajało się do otoczenia i swojego nowego domu. Od chwili znalezienie go zaczęła sie przyjaźń między mnom a moim psem Hektorem.
Pewnego dnia znalazłem pięknego pieska który był uwiązany na smyczy i przyczepiony do drzewa. Wyczuwałem że może się mnie bać ale podeszłem do niego bliżej odwiązałem go i poszedłem z nim do domu. Mama nakarmiła pieska a ja wraz z tatą robiliśmy mu posłanie żeby miał gdzie spać. Od tamtej chwili gdy go znalazłem piesek nie odstępywał mi na krok. Widziałem jaki jest szczęśliwy gdzy się z nim bawie. Wkońcu nadaliśmy mu imię Hektor ponieważpasuje to do niego. Z dnia na dzień zwierzątko przyzwyczajało się do otoczenia i swojego nowego domu. Od chwili znalezienie go zaczęła sie przyjaźń między mnom a moim psem Hektorem.
Mam nadzieje że pomogłem i licze na Naj