Kiedy miałam/em 10 lat wybrałam sie w podróż na latającym tapczanie. Było super widziałam całe moje miasto z góry. Oraz mój dom z góry wyglądał jak domek dla mrówki.Drogi wyglądały jak małe węze które się wiją i wiją.To było niezwykłe!Chcaiałm/em tak latać cały dzień ale niestety mósiałam/em wrócic do domu na obiad i wszystko się skonczyło. Ale wrażenia zostaną na zawsze.
Kiedy miałam/em 10 lat wybrałam sie w podróż na latającym tapczanie. Było super widziałam całe moje miasto z góry. Oraz mój dom z góry wyglądał jak domek dla mrówki.Drogi wyglądały jak małe węze które się wiją i wiją.To było niezwykłe!Chcaiałm/em tak latać cały dzień ale niestety mósiałam/em wrócic do domu na obiad i wszystko się skonczyło. Ale wrażenia zostaną na zawsze.