Pewien człowiek miał dwuch sunów, gdy umarł jeden znich zatrudnił się np. w fabryce samochodów, drugi natomiast został w domu ojca i nic nie robił.Po kilku miesiącach syn który nic nie robił przyszedł do swego brata, który zdążył juz sporo zarobić,po pożyczke, a ten mu powiedział "bez pracy niema kołaczy".
Pewien człowiek miał dwuch sunów, gdy umarł jeden znich zatrudnił się np. w fabryce samochodów, drugi natomiast został w domu ojca i nic nie robił.Po kilku miesiącach syn który nic nie robił przyszedł do swego brata, który zdążył juz sporo zarobić,po pożyczke, a ten mu powiedział "bez pracy niema kołaczy".
mam nadzieję , że dobrze ;)