Napisz opowiadanie pt. '' Tak się zaczęła przyjazń , którego bohaterami są człowiek i zwierzę
Prosze o szybką pomoc ! Nie z neta bo dam spam!!!
Madziuchna16
" Tak się zaczęła przyjaźń ".. pytanko: czy to ma być długie opowiadanie? Jakieś specjalne wymagania?
0 votes Thanks 0
kfiatusek93
Pewnego pięknego poranka mały chłopiec o imieniu Rudek wybrał się na spacer.Gdy chodził po pięknych łąkach, które dotykały go swą trawą jakby chciały się z nim pobawić nagle rozpętała się ogromna burza. Rudek był bardzo przestraszony, ponieważ nie wiedział gdzie ma uciec,w którą stronę pobiec.Rozpętało się takie "piekło" jakiego jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu nie widział.Chwilę potem poczuł, że ktoś obok niego stoi,ale niestety tym kimś okazał się piorun.Błyskawica z całą mocą uderzyła w chłopca.Rudek upadła na ziemię-to było coś strasznego.Kiedy po 10 godzinach się obudził obok niego leżał duży,kudłaty pies-zaczął go lizać.Chłopczyk na początku się przestraszył, lecz po minucie już był spokojny. Rudek zawdzięczał temu psu życie,gdyż na dworze był ziąb, a podczas wypadu zwierzę okryło go swym własnym ciałem.Tych dwóch przyjaciół nazwano " WIERNYMI DO KOŃCA "
0 votes Thanks 0
Zgłoś nadużycie!
"TAK SIĘ ZACZĘŁA PRZYJAZŃ" Pewnego dnia wracałam ze szkoły , a tu nagle ni stąd ni zowąd wyskoczył pies. Był bardzo ładny , miał biało - brązową sierść i piękne czarne oczy .Następnego dnia , gdy wracałam ze szkoły on czekał na mnie pod drzwiami szkoły.Moi rodzice postanowili że zatrzymamy psa .Nazwaliśmy go Łatek .Był bardzo fajny i ładny .Po roku zaprzyjazniliśmy się.Niestety następnego roku przejechał go samochód.Bardzo płakałam.Gdy następnego dnia poszłam do szkoły myślałam tylko o nim.Byłam bardzo smutna ponieważ był to muj jedyny i ukochany pies .Ta przyjazń była bardzo fajna , ale niestety bardzo krótka.
Jakieś specjalne wymagania?
Rudek był bardzo przestraszony, ponieważ nie wiedział gdzie ma uciec,w którą stronę pobiec.Rozpętało się takie "piekło" jakiego jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu nie widział.Chwilę potem poczuł, że ktoś obok niego stoi,ale niestety tym kimś okazał się piorun.Błyskawica z całą mocą uderzyła w chłopca.Rudek upadła na ziemię-to było coś strasznego.Kiedy po 10 godzinach się obudził obok niego leżał duży,kudłaty pies-zaczął go lizać.Chłopczyk na początku się przestraszył, lecz po minucie już był spokojny.
Rudek zawdzięczał temu psu życie,gdyż na dworze był ziąb, a podczas wypadu zwierzę okryło go swym własnym ciałem.Tych dwóch przyjaciół nazwano " WIERNYMI DO KOŃCA "