napisz opowiadanie pt. moja ulubiona zabawa na śniegu " musi zawierać 14 - 18 zdań, akapity prosze o pomoc!!! na teraz !!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego mroźnego, zimowego dnia pojechałam do cioci w góry, żeby miło spędzić czas.
Na przywitanie od mojej kuzynki dostałam kulką śnieżną po plecach. Śmiałyśmy się głośno. Od razu zaproponowałam jej pójście do pobliskiego lodowiska. Zgodziła się, ale powiedziała, że nie potrafi jeździć na łyżwach. Gdy byłyśmy na miejscu pokazałam jej kilka sztuczek i nauczyłam ją prostych ruchów. Widziałam na jej twarzy uśmiech. Zima była moją ulubioną porą roku. Wszystkie zabawy na śniegu wiązały się z ogromną frajdą. W pewnym momencie zorientowałam się, że jest już późno i należałoby wrócić już do domu. Pożegnałyśmy się poznanymi koleżankami. Szłyśmy w stronę mieszkania cioci. W domu usiadłyśmy przy kominku, żeby się trochę ogrzać.
Następnego dnia musiałam już wracać do moich rodziców. Już nie mogę się doczekać kolejnego wyjazdu do mojej cioci.
Moja ulubiona zabawa na śniegu zawsze wiązała się z miom psem.
Kama , bo tak sie wabi mój pupil uwielbia śnieg i zabawy związane z rzucaniem snieżnych kul.
Każde wyjscie na podwórko o tej porze roku to isne szaleństwo w wykonaniu Kamy.
Zabawa zaczyna sie juz na progu klatki schodowej, pies macha ogonem okazujac entuzjastyczna radośc swoim kudłatym ogonem i natychmiast po otworzeniu drzwi wbiega w snieżne zaspy.
Podrzuca nosem puch , skacze radosnie i szczeka raz na mnie raz na padający śnieg.
Widać , że jest w tym momencie szczęśliwy i jego radość zawsze mi sie udziela.
Po szalonym wstępie , patrz na mnie i pyta wzrokiem : co dalej ? Gdzie idziemy ?
Gdy pytam - idziemy do parku? - zachowuje sie tak , jakby rozumiał treść tego pytanie i sam obiera właściwy kierunek.
W parku mamy bardzo dużo przestrzeni na śnieżne szaleństwo.
Uwielbiam lepic tam kulki i torpedowac nimi mojego psiaka.
Kama zawsze chętnie uczestniczy w wojnie na śnieżki, chociaż jej przypada zawsze rola uciekiniera.
Jest zachwycona. Potrafi stosować super uniki, albo wrecz łapie kulki do swojego pyszczka i je chrupie.
Wracamy do domu wymarzniete ale bardzo zadowolone.