Napisz opowiadanie przedstawiajace jakąś zabawna sytuację. Opowiadanie ma być na jeden z tematów: 1.w bibliotece średniowiecznych mnichów- skrybów zainstalowano komputer. 2. mieszkańcy Soplicowa zostali przeniesieni z dworku do nowoczesnego wieżowca. 3. w paryskim salonie z pierwszej połowy XIX wieku zamiast koncertujacego zwykle Chopina wystąpił jakis popularny dwudziestowieczny zespół rockowy. PILNE!!! NA ZARAZ!! BYLE NIE Z NETA!!!! DAJE NAJLEPSZE!
wiktorecekona
3. Ja i moje moje kolezanki miałysmy isc na koncert wspaniałego chopina. wszyscy mowili ze przepieknie gra na fortepianie i w dodatku jest bardzo przystojny. Ubrałam swoje najładneijsze ubranie , pieknie sie umalowałam. No w koncu miałam nadzieje ze jak bede siedziała w pierwszym rzedzie moze mnie zauwazy i po koncercie zamieni ze mna chociaż jedno słowo. Gdy dobiegała juz godzina wystepu znajome przyszły po mnie. na dole czekał juz powoz konny ktory miał nas dotransportowac do paryskiego salonu. wchodzac zauwazylysmy wiele znajomych, kazdy mowił jak to z niego wspaniały wirtuoz i coraz bardziej nie moglam sie przez to doczekac robiac sobie nadzieje ze dostrzeze mnei w tłumie. Zejełysmy szybko miejsca w pierwszym rzedzie. w oczekiwaniu na koncert przegladałam sie w lusterku i poprawiałam fryzure. nagle kurtyna sie rozsuneła i... to co zobaczyłam rozwcieczyło mnie do granic mozliwosci ! czterech facetow stało ubranych na czarno mieli jakies gitary i bebny. Byli umalowani na czarno i mieli jakies dziwne dlugie wlosy... pomyslalam sobie ze to moza zart chociac jak na taki koncert to nie przystoji. ale gdy przedstawili sie i powiedzieli ze nazywaja sie ramstein i zaczeli spiewac gotowalo sie we mnie. w sumie to nie bylospiewanie! to byly jakies chore krzyki !!! nie mogłam wytrzymac, zreszta podobnie jak reszta widowni ... wszyscy wyszli. I kazali wzywac straz ! pojmano wsyztskie osoby z tego zespołu i wsadzili do wiezienia. na nastepny dzien wsyztskie brukowce o tym pisały. Ja byłam bardzo zawiedziona. mam nadzieje ze kiedys naprawde nadazy mi sie okazja spotkac naprawde chopina.
Ubrałam swoje najładneijsze ubranie , pieknie sie umalowałam. No w koncu miałam nadzieje ze jak bede siedziała w pierwszym rzedzie moze mnie zauwazy i po koncercie zamieni ze mna chociaż jedno słowo. Gdy dobiegała juz godzina wystepu znajome przyszły po mnie. na dole czekał juz powoz konny ktory miał nas dotransportowac do paryskiego salonu. wchodzac zauwazylysmy wiele znajomych, kazdy mowił jak to z niego wspaniały wirtuoz i coraz bardziej nie moglam sie przez to doczekac robiac sobie nadzieje ze dostrzeze mnei w tłumie. Zejełysmy szybko miejsca w pierwszym rzedzie. w oczekiwaniu na koncert przegladałam sie w lusterku i poprawiałam fryzure. nagle kurtyna sie rozsuneła i... to co zobaczyłam rozwcieczyło mnie do granic mozliwosci ! czterech facetow stało ubranych na czarno mieli jakies gitary i bebny. Byli umalowani na czarno i mieli jakies dziwne dlugie wlosy... pomyslalam sobie ze to moza zart chociac jak na taki koncert to nie przystoji. ale gdy przedstawili sie i powiedzieli ze nazywaja sie ramstein i zaczeli spiewac gotowalo sie we mnie. w sumie to nie bylospiewanie! to byly jakies chore krzyki !!! nie mogłam wytrzymac, zreszta podobnie jak reszta widowni ... wszyscy wyszli. I kazali wzywac straz ! pojmano wsyztskie osoby z tego zespołu i wsadzili do wiezienia. na nastepny dzien wsyztskie brukowce o tym pisały. Ja byłam bardzo zawiedziona. mam nadzieje ze kiedys naprawde nadazy mi sie okazja spotkac naprawde chopina.