Pewnego dnia kiedy wstałam rano przedemna siedziała mama i tata , byłam bardzo mała gdyz miałam tylko 5 lat , na poczatku wiedziałam coś że nie jest w porzatku. Rodzice patrzyli sie na mnie jakby zobaczyli ducha i po pewnym czasie powiedzieli ze mój dziadzuś nie zyje, strasznie sie załamałam i niemogłam uwierzyć w to co oni mówili. Teraz go wspominam z dobrymi przygodami.
Moją najbardziej wzruszającą historią w życiu była śmierć babci, którą naprawdę bardzo kochałam i odwiedzałam kilka razy w tygodniu na imię jej było Krystyna.
Kiedy byłam na wakacjach za granicą i doskonale się bawiłam do taty zadzwonił telefon. (Babcia Krysia była mamą taty.) Nie odbierał przez długi czs, gdyż właśnie budował zamek z piasku z moim bratem. Gdy jednak w końcu przycisną zieloną słuchawkę odezwał się głos cioci Helenki - siostry babci Krystyny. To ona oznajmiła tacie tę tragedię, a on powtórzył nam. Od razu wybraliśmy się w drogę powrotną, do babci.
Tak właśnie się to zdarzyło. Przez miesiąc od tamtego zdarzenia nie uczyłam się i chodziłam bardzo zmarkotniała. Nikomu nie życzę takiego doświadczenia.
Pewnego dnia kiedy wstałam rano przedemna siedziała mama i tata , byłam bardzo mała gdyz miałam tylko 5 lat , na poczatku wiedziałam coś że nie jest w porzatku. Rodzice patrzyli sie na mnie jakby zobaczyli ducha i po pewnym czasie powiedzieli ze mój dziadzuś nie zyje, strasznie sie załamałam i niemogłam uwierzyć w to co oni mówili. Teraz go wspominam z dobrymi przygodami.
Moją najbardziej wzruszającą historią w życiu była śmierć babci, którą naprawdę bardzo kochałam i odwiedzałam kilka razy w tygodniu na imię jej było Krystyna.
Kiedy byłam na wakacjach za granicą i doskonale się bawiłam do taty zadzwonił telefon. (Babcia Krysia była mamą taty.) Nie odbierał przez długi czs, gdyż właśnie budował zamek z piasku z moim bratem. Gdy jednak w końcu przycisną zieloną słuchawkę odezwał się głos cioci Helenki - siostry babci Krystyny. To ona oznajmiła tacie tę tragedię, a on powtórzył nam. Od razu wybraliśmy się w drogę powrotną, do babci.
Tak właśnie się to zdarzyło. Przez miesiąc od tamtego zdarzenia nie uczyłam się i chodziłam bardzo zmarkotniała. Nikomu nie życzę takiego doświadczenia.