Napisz opowiadanie o zdarzeniu prawdziwym lub zmyslonym ,które miło miejsce zimą . Postaraj się żeby twoja wypowiedż była barwna i interesująca . Nadaj Tytuł pracy . Min.3 str.
-dialogi
-opisy
-dodać :najpierw ,potem ,nagle ,na końcu ,niespodziewnie .
Czekam do 19:00 :)**
Prosze !!!!!!!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego dni a poszłem do kolegi zapytalem czy wyjdziemy na dwor wyszlismy . I wtedy zaczela sie zabawa rzucalismy sie sniezkami az niespodziewanie zaa krzakow wyskoczyl Tomek potem Krystian a na koncu Felek . Pozniej poszlismy na sanke oczywiscie z sankami zjerzdzalismy z gorki zeszlo sie nam do wieczora byl supeer . !
to tylko tai temat rozwiń go . :))
stare sanki
Pewnego dnia wybrałam się z koleżanką Natalią na sanki, było mroźno a śnieg padał jakby nie było końca. Drzewa były zaśnieżone i śnieg wyglądał jak lukier.Najpierw wpadłyśmy na pomysłzeby pijść na pięcio metrową górke, Natalia się bała ale ja byłam odważna, na początku Natalia powiedziała do mnie - ej Kasia hoć z tąd ta górka jest za wyskoka ja odpowiedziałam - nie przejmuj się tu chodzi o dobrą zabawe nigdzie nie ide, i zdecydowałyśmy że zjedziemy we dwie z stromej wielkiej górki. Górka ta była zawiedzona poniewasz była wielka i nikt nie mógł zjeżdżać inaczej były poważne wypadki. Gdy weszłyśmy na gókę bałyśmy się bardzo ale się nie poddałysmy postanowiłysmy że będziemy pierwsi którzy zjadą z górki kącząc normalnie a nie w szpitali gdy mialysmy juz zjeżdżać nagle napotkał nas mocy wiatr ale zaraz miną. Gdy już po sprawdzeniu stanu starych sanek wsiadłyśmy i pijechałysmy w drodze czyłysmy że jedziemy w jakąś przepaść ale już po hwili niespodziewania znowy nadszedł wiatr był tak mocny ze połamało nam sanki było strasznie, spadłysmy na pupę i torlałysmy sie jednak nic nam się nie stało na końcu naszego wielkiego przezycia brakowało że odmarzłu nam ręce wracałyśmy do domu całe przemoczone
przepraszam że po czasie
a;le się zapisałąm