Napisz opowiadanie o zdarzeniu, prawdziwym lub zmyślonym, które miało miejsce latem,w słoneczny dzień. Postaraj się, aby Twoja wypowiedź była barwna i interesująca.
Z góry dziekuje
Błagam to na jutro!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego słonecznego dnia, kiedy siedziałem spokojnie pod jabłonią zajadając jabłko , usłyszałam cichy szmer. Z początku myślałam,że to nic takiego , jednak potem szmer nasilał się i zagłaśniał, tak jakby osobnik wydający ów dźwięk był coraz bliżej i bliżej mnie. Zacząłem się niepokoić i rozglądać wokół mnie, ale nikogo nie zobaczyłam. Chcąc wrócić do swoich leniwych czynnośći wykonywanych przed chwilą spojrzałam na jabłko. Siedziała na niej wielka , ochydna osa, która naprawdopobniej była stworzeniem wydającym szmer. Musicie wiedzieć,że panicznie boję się os, więc jak najszybciej rzuciłam jabłko na ziemię .Sama zaczęłam uciekać jak najdalej od jabłoni i to w takim tempie jakby goniło mnie stado dzikich krów. Odwróciłam się będąc pewna,że zwiełam tej wstrnej osie i mnie juz nie zobaczy ! niestety.. Ona mnie doganiała ! Brzęczała nad moim uchem i prześladowała mnie jak jakiś senny koszmar! Nagle przemówiła do mnie:
-Nie bój się mnie! Jestem tylko owadem! Nie mam zamiaru Cię przestraszyć!
Stanęłam jak wryta.
-Ty.. ty .. Ty umiesz mówić?
-Tak, mam na imię Bożydar ( możesz zmienić ;pp) Miło mi Cię poznac, piękna istoto ludzka!
Później gadałam z Bożydarem jeszcze długo i wiecie co- przekonałam się co do owadów. Wcale nie są wstrętne i nie mają na celu drażnić człowieka. Czasami chcą się z nami zaprzyjaźnić , a my im to utradniamy. Po spotkaniu z bozydarem zupełnie zmieniłam zdanie co do zwierząt. Są to na prawdę fascynujące i przemiłe istoty . :)
możesz trochę bardziej rozwinąc jak za krótkie. Mam nadzieję,że się spodoba ;)