Napisz opowiadanie o wymarzonej godzinie z wychowawcą, o podchodach tu początek : Nic nie zapowiadało że ta lekcja będzie wyjątkowa. Za oknem pięknie świeciło słońce. Czekaliśmy na naszą panią, bo miała się właśnie odbyć godzina z wychowawcą. Zaraz po dzwonku do klasy wpadła pani ubrana w kurtkę. Powiedziała że ma dla nas niespodziankę i że wychodzimy na zewnątrz. Przed szkołą zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Bardzo proszę na jutro do godz. 7:30 :)
Poczatek masz dobry ; )
a dalej moze byc tak :
Trafiłem do grupy z kujonami , to z jednej strony dobrze , bo oni zawsze wszystko wiedzą . Pani zaprowadziła nas w magiczne miejsce , a mianowice do pizzerii . Wszyscy sie ucieszyli , ale ja najbardziej . Potem wrócilismy do szkoły i mieliśmy robic zadania. Oczywiście ja nic nie robiłem/ łam . Najlepsze było gdy wychowawczyni zapytała tą druga grupe . Śmiałem / łam sie z nich , gdyz byli bardzo tepi .
To była moja ulubiona godzina wychowawcza . :)