Napisz opowiadanie o wakacjach może być śmieszne tak 3\4 kartki a4 . Umieść w nim dialog opis przeżyć zewnętrznych oraz opis miejsca..
Dzienki ... daje naj za najlepsze!!
blackshooterW wakacje udałem się z rodzicami do Władysławowa. Mile wspominam spędzone tam dwa tygodnie. Podróż trwała 12 godzin pociągiem, więc gdy już dojechaliśmy na miejsce, przespałem się. Później poszedłem do restauracji coś zjeść i od razu udałem się na plaże. Widok tysięcy ludzi będących na plaży wprawił mnie w niemałe osłupienie. Wspaniała, czysta woda i piasek, drobny niczym maczek wywołały zachwyt i wielką radość. Na plaży spędzałem całe dnie, pływając w bałtyku i opalając się. Była tam na plaży restauracja, gdzie poszedłem sobie kupić loda i zapiekanke. Po plaży chodził też chłopak, który sprzedawał popkorn i kukurydzę. Jednak ceny były bardzo duże, więc zrezygnowałem. Oczywiście udałem się też na Hel, gdzie odbyłem podróż statkiem wycieczkowym oraz zwiedziłem fokarium. Spotkałem tam wiele znanych osób, w tym Monikę Brodkę, której koncert odbył się w jednej z restauracji. Impreza rozpoczęła się o 9 wieczorem i trwała do 3 w nocy. Bawiłem się tam wspaniale, było bardzo dużo ludzi. To były niezapomniane wakacje, polecam takie każdemu!
2 votes Thanks 5
MaTi10678Moje tegoroczne wakacje spędziłam u babci na wsi.Pojechałam do niej aż na trzy tygodznie,napoczątku pomysł z tym wyjazdem mi sie nie podobał ale nie mogłam nic na to poradzić babcia już cieszyła się na moje przybycie. Pierwszy dzień spędziłam sama,straszne nudziło mi się za domem i przyjaciółmi ale następnego ranka obudził mnie przejeżdzajacy samochód,spojrzałam przez okno i zobaczyłam niewysoką dziewczyne o kasztanowych włosach z psem na smyczy.Właśnie żegnała się z rodzicami pomyślałam że też ma zamiar spędzić tu wakacje. Kika dni przygladałam sie nieznajomej jak bawi się z psem i gra w piłke aż wkońcu zdobyłam się na odwagę i zapytałam jak ma na imię i czy pogramy razem.Na imie miała Joasia,bardzo dobrze nam się rozmawiało całe dnie spędzałyśmy razem i nawet nie zdązylam zauwarzyć jak minęło trzy tygodnie. Do tej pory utrzymujemy ze sobą kontakt piszemy smsy i często do siebie dzwonimy. Mam nadzieję że za rok też się z nią spokam
Pierwszy dzień spędziłam sama,straszne nudziło mi się za domem i przyjaciółmi ale następnego ranka obudził mnie przejeżdzajacy samochód,spojrzałam przez okno i zobaczyłam niewysoką dziewczyne o kasztanowych włosach z psem na smyczy.Właśnie żegnała się z rodzicami pomyślałam że też ma zamiar spędzić tu wakacje. Kika dni przygladałam sie nieznajomej jak bawi się z psem i gra w piłke aż wkońcu zdobyłam się na odwagę i zapytałam jak ma na imię i czy pogramy razem.Na imie miała Joasia,bardzo dobrze nam się rozmawiało całe dnie spędzałyśmy razem i nawet nie zdązylam zauwarzyć jak minęło trzy tygodnie. Do tej pory utrzymujemy ze sobą kontakt piszemy smsy i często do siebie dzwonimy. Mam nadzieję że za rok też się z nią spokam