napisz opowiadanie o tym jak rzeczywisty lub wymyslony bohater wpadł w kłopotyz powodu braku asertwynosci - wierzenia w siebie
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Tomek nie miał zbyt wielu przyjaciół. Zawsze wszystkiego się bał. Jedyne wsparcie miał w Bartku, koledze z klasy. Wspólnie pomagali sobie w lekcjach, chodzili na spacery, mieli te same zainteresowania.. Tomek był strasznie nieśmiały. Gdy tylko ktoś do niego podszedł, chłopiec zaraz robił się czerwony i nic nie mówił.
"On tak ma" - mówił Bartek. Zawsze bronił swojego kolegi od szyderstw innych.
Pewnego razu chłopcy wracając ze szkoły ujrzeli swoich znajomych z klasy.
- Chodźcie na piwo. Idziecie zapalić? - zapytał Artek, starszy o kilka lat.
- Nie dziękuję. - odpowiedział Bartek.
- Co z wami?! Chcecie być w naszej paczce? - spytał wyższy nieco od Tomka chłopiec, Damian.
- My naprawdę nie możemy.. - z lekkim wahaniem zaprotestował Bartek. Tomek nadal nic nie mówił.
- A ty.. czemu nic nie mówisz? Chcesz być z nami, czy z tym cieniasem? - zapytał Damian.
- J-ja.. to znaczy.. - jąkał się Tomek. Nie chciał tego robić, ale nie potrafił powiedzieć "nie". Był uległy.
Chłopcy pociągli go za sobą, a przyjaciel Tomka pozostał sam. Protestował, by Tomek nigdzie nie szedł. Jednak Damian plunął na niego i kazał zmykać.
Została ich tylko trójka. Damian, Artek i Tomek. Chłopiec czuł się nieswojo, lecz bał się cokolwiek powiedzieć. Artur dał mu papierosa. Bez wahania zaczął palić. Nie chciał im się sprzeciwić.
- Po co ci ten kolega? Możesz mieć nas. On to cienias.. Nie jest nic wart. To jak? Chcesz być z nami? - zapytał niższy.
- Pewnie, że chce! - odpowiedział Damian.
Za chwilę chłopcy rozeszli się.
Następnego dnia rano, zaczepili go ci sami "przyjaciele".
- To jak idziemy na fajkę?
Bartek wszystko widział i słyszał. Nalegał, by zostawili Tomka w spokoju. Ci jednak ciągle go odpychali.
I tak było przez miesiąc, póki Tomek nie uzależnił się od nikotyny.
Rodzice nie wiedzieli co mają robić. Chłopiec stał się bardzo zbuntowany, wcale ich nie słuchał. Jego życie ograniczyło się do alkoholu, papierosów.. Zaczął opuszczać lekcje. Był agresywny.
Jednak wkrótce rodzice Tomka poszli z nim do specjalisty i przenieśli do innej szkoły. Wkrótce Tomek stał się normalny, taki jak zawsze. Jednak dzięki tej historii nauczył się mówić "nie", które kiedyś było dla niego niedowypowiedzenia. Nabrał pewności siebie, ale przede wszystkim odzyskał swojego przyjaciela..
Uff.. ale się napisałam. Mam nadzieję, że to docenisz i dasz NAJ. :)