Wczoraj, miałam cudiwny dzień! Gdy wróciłam ze szkoły, byłam zmęczona i obolała po w-fie i to było jedyne co mi dokuczło, ale... mimo mojego zmęczenia zauważyłam dziwne zachowanie u mojej rodziny. Szeptali do siebie, chodzili po domu na palcach chowając coś za plecami i takie tam. Kiedy pytałam o co im chodzi, nie chcieli powiedzieć i dziwili się dlaczego nic nie wiem o tym dniu. No nic, zamknełam się w pokoju i zaczęłam słuchac muzyki, ale nie trwało to długo, gdyż po dosłownie paru minutach wlecieli do mojego pokoju z kwiatami i wrzasnęli na pół domu: " Wszystkiego najlepszego z okazji imienin!!!" Byłam zaskoczona, a jednocześnie lekko zdzwiona, że zamomniałam o własnych imieninach! Przez cały wieczór rozmawaliśmy i śmialiśmy się opowiadając sobie różne wymyślone przez nas historyjki. Tak, to był najlepszy dzień w moim zyciu.
Wczoraj, miałam cudiwny dzień! Gdy wróciłam ze szkoły, byłam zmęczona i obolała po w-fie i to było jedyne co mi dokuczło, ale... mimo mojego zmęczenia zauważyłam dziwne zachowanie u mojej rodziny. Szeptali do siebie, chodzili po domu na palcach chowając coś za plecami i takie tam. Kiedy pytałam o co im chodzi, nie chcieli powiedzieć i dziwili się dlaczego nic nie wiem o tym dniu. No nic, zamknełam się w pokoju i zaczęłam słuchac muzyki, ale nie trwało to długo, gdyż po dosłownie paru minutach wlecieli do mojego pokoju z kwiatami i wrzasnęli na pół domu: " Wszystkiego najlepszego z okazji imienin!!!" Byłam zaskoczona, a jednocześnie lekko zdzwiona, że zamomniałam o własnych imieninach! Przez cały wieczór rozmawaliśmy i śmialiśmy się opowiadając sobie różne wymyślone przez nas historyjki. Tak, to był najlepszy dzień w moim zyciu.