Napisz opowiadanie o spotkaniu bajki z fraszką. Cos typu pewnego razu bajka poszła na wędrówkę i tam spotkała fraszkę... DAJĘ NAJ !! ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego słonecznego dnia bajka poszła na wędrówkę do lasu. Ponieważ była bardzo ładna pogoda bajka postanowiła pospacerować i pozwiedzać zakątki zielonego gaju.
Po nie długim upływie czasu zobaczyła że na drodze jej spaceru coś leży i krzyczy prosząc o pomoc.Bajka z zaskoczenia przetarła oczy i jak najszybciej udała się w stone wołającego. Gdy dobiegła na miejsce spostrzegła że to Fraszka, jej sąsiadka od niedawna i że ma rozciętom noge którą skaleczyła o kamień. Bajka wyjęła ze swojej sakwy bandarz i obwinęła nogę znajomej. Gdy poszkodowana doszła do siebie po jakimś czasie, poczuła się troche lepiej i ucieszyła że spotkałą się z sąsiadke co dodało jej siły. Bajka zaproponowała wspólny spacer. Koleżanka zgodziła się z wielką radością ruszyła w ślady swojej znajomej.
Obie szły z wielkim zapałem podziwiając ptactwo i piękno natury. Sąsiadki straciły poczucie czasu, zapadł mrok. Kolezanki wystraszone chciały jak najszybciej wyjść z lasu i być już w swoich domach więc wyruszyły z drogę powrotną biegiem. Słysząc odgłosy dzikich czworonogów zaczęły biec coraz to szybciej. Uszkodzona noga Fraszki zaczęła dawać się we znaki. Bajak złapała swoją znajomą i podtrzymując szła w strone domu. Kiedy znalazły się kilometr od domu ucieszyły się w duchu i to dodało im mocy do powrotu. Po niedługim czasie były już pod swoimi mieszkaniami. Fraszka za pomoc udzieloną przez Bajke postanowiła zaprosić ją na kolacje do siebie. Obie po tak wyczerpującej wędrówce spędziły miły wieczór wspominając minione przygody. KONIEC
Prosze bardzo i licze na naj! :D